Tomaszów Lubelski: Na sesji o demografii i nie tylko: "Jest bida. Ludzie nie chcą się kochać”

3 godzin temu
– Raport o stanie miasta za 2024 rok liczył 251 stron. To prawie trylogia w formacie A4. Jest co czytać – zauważył Leszek Kleszczyński, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji.Dokument zawierał szczegółowe informacje dotyczące m.in. sytuacji demograficznej, finansowej, stanu mienia komunalnego, inwestycji, działalności instytucji miejskich oraz realizacji 136 uchwał Rady Miasta.Czytaj też: Nawałnica przeszła nad powiatem tomaszowskim. Strażacy wyjeżdżali do 80 zdarzeńSłodko-gorzka diagnozaRadni pozytywnie ocenili pracę burmistrza i jednostek miejskich, ale nie szczędzili krytycznych uwag.– Miasto musiało dopłacić do gospodarki odpadami prawie 8 milionów złotych. W śmieciach brakuje nam około 3 tysięcy ludzi. Mieszkańców mamy 18 tysięcy, a płaci 14 [tysięcy]. To paradoksalnie niemożliwe. Po prostu – oszukują – mówił radny Kleszczyński w imieniu Klubu Radnych Samorządowcy. Dodał, iż uczciwi mieszkańcy płacą dwa razy: raz w opłacie, drugi raz z budżetu.Jednym z głównych tematów debaty nad raportem o stanie miasta była jego sytuacja finansowa. Radny Kleszczyński odniósł się do wskaźnika zamożności gmin, ponieważ, jak podkreślił, ma to wpływ na dofinansowanie gminy przez skarb państwa. Wypunktował, iż dochód per capita w Tomaszowie Lubelskim wynosi 2 152 zł i plasuje Tomaszów na 8. miejscu wśród miast powiatowych Lubelszczyzny.– Jesteśmy lepsi od Chełma, Zamościa i Hrubieszowa, ale wciąż daleko za Puchaczowem czy Lublinem – oceniał radny i podsumował przewrotnie: – Czyli nie jest, można by było powiedzieć, nie jest tak źle, znaczy nie jest tak dobrze, jak jest źle.Podczas debaty zauważono, iż wydatki bieżące wciąż przewyższają dochody bieżące.– To rzecz niedopuszczalna. Dziś ratujemy się wolnymi środkami z lat poprzednich, ale to droga donikąd – przyznał też burmistrz Wojciech Żukowski.Sprecyzujmy: dochody miasta w 2024 roku wyniosły 133 mln zł, a wydatki – 136 mln zł. Deficyt budżetowy, pierwotnie planowany na poziomie 7 mln zł, udało się ograniczyć do około 3 mln zł. Zadłużenie miasta wyniosło 21,2 mln zł, co stanowiło 16 proc. dochodów – poziom uznawany za bezpieczny w skali kraju.Przeczytaj: Tomaszów Lubelski płaci za szczepienia psów. Sprawdź, gdzie i kiedy„Tableciarze” i inne problemy miastaDyskusję zdominowały też tematy inwestycyjne i infrastrukturalne. Wydatki inwestycyjne wyniosły 24 mln zł, a większość z nich udało się zrealizować przy udziale środków zewnętrznych.– Za własne pieniądze każdy głupi potrafi budować. Chodzi o to, żeby budować z wykorzystaniem środków zewnętrznych – skwitował burmistrz.Za sukces uznano budowę krytej pływalni. Mniej pochwał zebrała infrastruktura rowerowa.– Jesteśmy strasznie opóźnieni, o ile chodzi o ścieżki rowerowe. Dzieci zamiast do szkoły dojeżdżać na rowerach, no to samochodami jeżdżą – zauważył Kleszczyński, ale i znalazł po części powód takiej sytuacji – to ruch na ulicach, który nie sprzyja bezpieczeństwu.– Dzisiaj w Tomaszowie strach wyjechać na ulicę Lwowską, Piłsudskiego, Żwirki i Wigury. Ścieżki rowerowe muszą być priorytetem – apelował Kleszczyński.Radni dyskutowali też o stanie oświaty i sportu. Niemal połowa budżetu miasta – 52 mln zł – idzie na edukację. Jednak zaplecze sportowe w podstawówkach oceniono jako przestarzałe.– Rosną nam tableciarze, bo zaplecze sportowe jest z lat 70. – ironizował radny.W dyskusji pojawiły się też gorzkie uwagi o demografii.– Jest bida. Ludzie się nie chcą, jak to powiedzieć... kochać – rzucił półżartem Kleszczyński, alarmując, iż populacja miasta spada i wielu mieszkańców wyprowadza się na teren gminy, jednocześnie korzystając z miejskiej infrastruktury.Zapytał też sekretarz Teterycz, czy możliwe byłoby przygotowanie danych informujących o tym, ilu mieszkańców Tomaszowa wyprowadza się do sąsiednich gmin. To miałby być zdaniem radnego materiał potrzebny do analiz.Wszyscy „za”Ostatecznie rada miasta jednogłośnie przyjęła raport o stanie miasta, udzieliła burmistrzowi wotum zaufania oraz absolutorium. – Tego typu decyzja nie dotyczy tylko burmistrza. Dotyczy wszystkich, którzy czują się samorządem Tomaszowa Lubelskiego – podkreślił Wojciech Żukowski.– Chcę powiedzieć, iż to nasza wspólna pozytywna ocena i myślę, iż to też zobowiązuje do tego, żebyśmy w przyszłości przez mieszkańców Tomaszowa, których Państwo jako radni reprezentujecie, byli również pozytywnie ocenieni i oceniani. Bardzo serdecznie Państwu dziękuję – podkreślił burmistrz.Przeczytaj również: Tu, gdzie biała flaga i ratownicy, czyli strzeżone kąpieliska w powiecie tomaszowskim i okolicy
Idź do oryginalnego materiału