Tłumy chcą głosować poza domem. PKW mówi o rekordzie!

1 dzień temu

Setki tysięcy Polaków zmieniają miejsce głosowania, rekordowe liczby zaświadczeń, rosnąca liczba głosów korespondencyjnych i pełnomocnictw – druga tura wyborów prezydenckich 2025 wywołała bezprecedensową mobilizację. Dane przekazane przez Państwową Komisję Wyborczą pokazują, iż zainteresowanie udziałem w wyborach wyraźnie wzrosło.

Fot. Warszawa w Pigułce

Rekordowa mobilizacja przed drugą turą. Tysiące Polaków zmieniają miejsce głosowania

Druga tura wyborów prezydenckich 2025 jeszcze się nie rozpoczęła, a już padły rekordy. Dziesiątki tysięcy osób postanowiły zagłosować poza miejscem swojego zameldowania. Skala tego zjawiska zaskoczyła choćby organizatorów wyborów.

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował w piątek, iż wydano aż 571 999 zaświadczeń o prawie do głosowania, co oznacza wzrost o 80 procent w porównaniu z pierwszą turą. Dla porównania – wtedy zaświadczeń było nieco ponad 300 tysięcy.

Rośnie również liczba osób głosujących w sposób alternatywny. Głos korespondencyjny odda 12 076 wyborców, czyli o 30 procent więcej niż w pierwszej turze. Z pełnomocnictwa skorzysta ponad 42 tysiące obywateli, co oznacza wzrost o blisko połowę względem poprzedniego głosowania.

Skala przygotowań jest imponująca. W całym kraju działać będzie ponad 32 tysiące obwodów głosowania, z czego niemal 1,8 tysiąca to tzw. obwody odrębne – utworzone m.in. w szpitalach, domach pomocy społecznej, zakładach karnych czy akademikach. Za granicą również nie zabraknie możliwości oddania głosu – Polacy będą mogli głosować w 511 placówkach.

Liczba członków komisji obwodowych również poszła w górę. W całym kraju zaangażowano aż 266 782 osoby do obsługi wyborów.

Państwowa Komisja Wyborcza zapewnia, iż wszystko jest gotowe. A dane sugerują jedno – frekwencja w drugiej turze może być wyjątkowo wysoka.

Idź do oryginalnego materiału