Wieczorem 22 października przy przystanku PKM Gdańsk Jasień doszło do niecodziennego zdarzenia: dwie osoby rozwiesiły biało-czerwoną wstęgę, częściowo zasłaniając murale solidarnościowe z Ukrainą. Władze PKM zareagowały błyskawicznie, zapowiadając zawiadomienie o „znieważeniu kolorów narodowych”. Tylko czy na pewno zareagowały adekwatnie do czynu?