Goście ostatniej sesji Rady Miejskiej w Polkowice z uwagą i zaciekawieniem przyglądali się pewnej przeszklonej gablocie, w której znajdowały się grube segregatory. – Zawsze mi dokuczało powiedzenie „radny-bezradny”. Ci wszyscy, którzy chcą zobaczyć, jak bardzo „bezradny jest radny”, to niech się zapoznają z tą dokumentacją umieszczoną w tych 26 segregatorach – wyjaśnia Piotr Cybulski, przewodniczący Rady Miejskiej.
Jak dodaje Cybulski, w taki sposób chciał pokazać wyniki pracy miejscowych radnych.
-Jest to podsumowanie pracy radnych, jak również pana burmistrza i całego zespołu, jak i biura rady po dziesięciu sesjach Rady Miejskiej w Polkowicach. Proszę zobaczyć, jak ogromny jest to potencjał zgromadzony na kartkach papieru. Demokracja wymaga dużej ilości papieru. Zawsze mi dokuczało powiedzenie „radny-bezradny”. Ci wszyscy, którzy chcą zobaczyć, jak bardzo „bezradny jest radny”, to niech się zapoznają z tą dokumentacją umieszczoną w tych dwudziestu sześciu segregatorach. To jest praca radnych w naszym samorządzie. Tak tworzymy prawo lokalne, czyli naszą rzeczywistość – mówi Piotr Cybulski, przewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach.
Rada Miejska tej kadencji zdążyła podjąć już 123 uchwały na 11 posiedzeniach.
MATERIAŁ PARTNERSKI