Szymon Hołownia: PKW sama się unieważnia

news.5v.pl 5 dni temu

Podczas briefingu w Pomorskiej Wsi Szymon Hołownia poruszył temat tzw. ustawy incydentalnej, przyjętej w piątek przez Sejm. To propozycja zaakceptowana ostatecznie przez rządzącą większość, choć Lewica wstrzymała się od głosu.

Ustawa została przyjęta z poprawką autorstwa PSL, która zakłada, iż o ważności wyborów ma stwierdzać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie tak jak dotychczas – Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.

– Ja zaproponowałem i złożyłem tę ustawę pod koniec ubiegłego roku, w pierwszym momencie, kiedy okazało się, iż Państwowa Komisja Wyborcza zawiesiła się, jeżeli chodzi o swój stosunek do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – komentował Hołownia.

Hołownia: PKW się unieważnia

Marszałek Sejmu i kandydat na urząd Prezydenta RP nawiązał do decyzji z końca grudnia, kiedy po postanowieniu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, PKW przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Jednocześnie PKW stwierdziła, iż nie przesądza czy Izba ta jest sądem.

ZOBACZ: Obawy o ważność wyborów. Sejm uchwalił „ustawę incydentalną”

– Przykro to mówić, ale wchodzimy w wybory prezydenckie z Państwową Komisją Wyborczą, która się sama unieważnia. Z każdym swoim krokiem i z każdą kolejną konferencją prasową jej członków, przewodniczącego. Jak mamy proces wyborczy przeprowadzić? Dzisiaj potrzebujemy prezydenta, który naprawi państwo – stwierdził Hołownia.

– PKW 6 grudnia twierdzi jedno, 12 grudnia zupełnie co innego, a 20 grudnia twierdzi, iż w zasadzie nic nie twierdzi. W pierwszym momencie, w którym to było oczywiste i jasne, położyłem ustawę, która pozwoli nam przejechać najbliższy zakręt, czyli wybory – podkreślał dalej kandydat na prezydenta.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału