Tekstylia w lesie i płynące w workach strumieniem w Opolu to nie jest jakiś incydentalny przypadek. Od 1 stycznia br. obowiązuje selektywna zbiórka tekstyliów. Przepis, który był pisany w zgodzie z dbałością o środowisko, tylko mu zaszkodził. W zasadzie, to winni są ludzie, którzy pozbywają się całych „szaf” ubrań, ale nie po drodze im na PSZOK.
Tekstylia w lesie. Zamiast do PSZOK!
Kontenery PCK i innych organizacji od lat stały na ulicach polskich miast i przez długi czas spełniały swoją funkcję. Owszem, zdarzało się, iż wokół nich panował bałagan, ale generalnie system działał. Sytuacja zmieniła się wraz z wprowadzeniem obowiązku selektywnej zbiórki tekstyliów. Mieszkańcy dowiedzieli się, iż nie wolno wrzucać ich do pojemników na odpady zmieszane, bo grozi za to kara sięgająca choćby 5 tys. zł.
Problem w tym, iż nie każdy ma ochotę i czas wozić stare ręczniki, zniszczone ubrania czy szmaty do PSZOK-u. W efekcie część osób zaczęła wrzucać je do kontenerów przeznaczonych wyłącznie na odzież nadającą się jeszcze do użytku.
Po kilku miesiącach wyszło na jaw, iż cała operacja staje się dla operatorów nieopłacalna. Ilość odpadów gwałtownie wzrosła, a wraz z nią koszty ich obsługi i utylizacji. Za każdą tonę tekstyliów trzeba dziś płacić coraz więcej, więc firmy zaczęły rezygnować z prowadzenia zbiórek.
Skutki są łatwe do zauważenia: coraz częściej porzucone worki z ubraniami lądują w lasach albo przy drogach. Nie tak miało wyglądać wprowadzenie obowiązku segregacji tekstyliów.
Pełne worki tekstyliów w wodzie i przy drodze
Przykry widok wyrzuconych śmieci, głównie zawierających ubrania, buty napotykamy coraz częściej. Jakiś czas temu informowaliśmy o porzuconych śmieciach w lesie na terenie Kolonii Gosławickiej. Kilka dni temu ktoś wyrzucił kilkadziesiąt worków z tekstyliami w pobliżu ulicy Drobiarskiej. Worki leżą nie tylko przy drodze, ale też…w wodzie.









Co zrobić z niepotrzebnymi tekstyliami w Opolu?
Tekstylia w lesie to nie jest przecież jedyne wyjście. Mieszkańcy Opola mają wiele możliwości, by odpowiedzialnie pozbyć się niepotrzebnej odzieży i tekstyliów. Ubrania w dobrym stanie można przekazać potrzebującym, wziąć udział w akcjach charytatywnych „Ubrania do Oddania”, zostawić je w specjalnych boxach w sklepach (np. w Decathlonie), oddać do kontenerów ustawionych na osiedlach lub bezpłatnie nadać w ramach programu EKOzwroty Inpost.
Służy do tego również aplikacja „Opole Segreguje”, gdzie można wystawić ogłoszenie o rzeczach do oddania, a od II kwartału 2025 r. pojawi się dodatkowa opcja wymiany ubrań w ReButiku przy ul. Książąt Opolskich.
Odzież można też sprzedać na popularnych portalach. Zużyte i nienadające się do ponownego użytku tekstylia należy natomiast oddać do PSZOK-u przy ul. Przeskok lub Kępskiej albo do mobilnych punktów zbiórki, dostępnych w różnych dzielnicach miasta w wyznaczone soboty.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania