Telewizja dla Ukraińców w Polsce. Potwierdziły się informacje „Myśli Polskiej” sprzed trzech miesięcy. Od początku marca nadawany jest ukraińskojęzyczny kanał TVP – Slawa TV. Jest to projekt Ośrodka Mediów dla Zagranicy. Redakcję Slawa TV tworzą między innymi dziennikarze związani z „Ukraina 24”, „Espreso”, ICTV, „Nowy Kanał”, „Freedom”. W programach informacyjnych widzowie zobaczą ukraińską dziennikarkę Julię Jerszową, analityka Marka Sieranta oraz znaną z Polskiego Radia Hannę Wasilewską Redakcją kieruje zaś Maria Górska. Kierująca redakcją potwierdziła, iż telewizji pojawią się między innymi: analityk Witalij Portnykow, szefową Euromajdanu-Warszawa Natalia Panczenko, redaktor Żenia Klimakin, redaktor Jewhena Magda i „ekspert ds. dialogu polsko-ukraińskiego” Lesia Wakuluk. Polską prezenterką telewizyjną będzie celebrytka Weronika Marczuk. „Pojawienie się Slawa TV w czwartym roku wielkiej wojny to polsko-ukraiński informacyjny Ramstein – projekt zwielokrotniający wysiłki obu państw we wspólnej walce z agresorem, zwycięstwie nad dyktaturami i umacnianiu demokracji w Europie Środkowej” – mówi kierująca Maria Górska cytowana przez Wirtualnemedia. Wspomniany Ośrodek Mediów dla Zagranicy TVP jest finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. Szefem OMdZ jest Michał Broniatowski. Jego ojciec był skierowany przez samego Romana Zambrowskiego do Resortu Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w charakterze oficera do zadań specjalnych w stopniu majora. Był kierownikiem Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie (1944–1945). W latach późniejszych na różnych stanowiskach w bezpiece. Jego mama to zaś Henryka Broniatowska z d. Lewicka, znana między innymi z nadzorowania powstanie Klubu Krzywego Koła. Michał Broniatowski pełnił obowiązki szefa agencji Reutersa w b. Związku Radzieckim, pracował przy powstawaniu pierwszej ogólnoukraińskiej gazety codziennej wydawanej w języku ukraińskim oraz Espreso TV (to ta co transmitowała na żywo Euromajdan), pracował też dla brytyjskiej telewizji ITN, amerykańskiej Associated Press i brukselskiego Politico. Był naczelnym magazynu „Forbes”. I co oczywiste był obecny i zaangażowany w uruchomienie w Polsce TVN24. W latach 1994–2005 dyrektor i członek Rady Nadzorczej Grupy ITI, zaś w latach 2001–2005 członek Rady Nadzorczej Grupy Onet. W tym roku został redaktorem naczelny TVP World.
Prezydent USA Donald Trump przemawiał dzisiaj przed amerykańskim Kongresem. Ostro wypowiadał się o katastrofalnych jego zdaniem rządach Joe Bidena i Demokratów: „Odziedziczyliśmy po poprzedniej administracji katastrofę gospodarczą i koszmar inflacji. Ich polityka podniosła ceny energii, podniosła koszty artykułów spożywczych i sprawiła, iż niezbędne artykuły spożywcze stały się niedostępne dla milionów i milionów Amerykanów nigdy nie miały czegoś takiego”
Prezydent Stanów Zjednoczonych potwierdził, iż otrzymał list od b. prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. W liście napisano, iż Ukraina jest gotowa jak najszybciej przystąpić do negocjacji, aby przybliżyć trwały pokój. Zełenski zapewnił też, iż jest gotowy do „szybkiej pracy, aby zakończyć wojnę”. Stało się to po tym, jak prezydent USA wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy. Dotyczyło to również amunicji i broni, która znajduje się na terenie hubu w Jasionce, a która miała zostać przetransportowana do Ukrainy. Donald Trump dodał: „Jednocześnie prowadziliśmy poważne rozmowy z Rosją i otrzymaliśmy silne sygnały, iż są gotowi na pokój. Czyż to nie byłoby piękne?”
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump osobiście zwrócił się do prezydenta Rosji Władimira Putina z prośbą o mediację w sprawie negocjacji nuklearnych z Iranem. Administracja Trumpa od początku swojej drugiej kadencji prezentuje dwutorową strategię wobec Iranu. Z jednej strony ponownie wprowadziła politykę „maksymalnej presji”, w tym sankcje gospodarcze. Z drugiej strony prezydent USA wyraża chęć wypracowania „porozumienia nuklearnego”. Kreml potwierdził gotowość do pomocy, a rzecznik Dmitrij Pieskow podkreślił, iż Rosja „jest gotowa zrobić wszystko, co w jej mocy, aby pomóc w rozwiązaniu konfliktu drogą dyplomatyczną”. Rzecznik irańskiego MSZ Esmaeil Baghaei stwierdził, iż „naturalne jest, iż różne kraje oferują pomoc w takich sprawach”.
Unia Europejska będzie się zbroić. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w liście do unijnych przywódców przedstawiła plan zbrojenia UE. Mówi on przede wszystkim o zwiększeniu wydatków na zbrojenia. Według szefowej KE „Europa stoi w obliczu wyraźnego i aktualnego zagrożenia na skalę, jakiej nikt z nas nie widział w swoim dorosłym życiu”
Andrzej Duda po raz ostatni jako prezydent wystąpił na forum ONZ. Powiedział „Wiedziałem, iż atak na Ukrainę od 2014 roku stanowił początek działań, by zniszczyć porządek międzynarodowy oparty na prawie. Chodzi o utrzymanie prawa i porządku międzynarodowego. Niestety, moje oceny i przewidywania, (…) się zmaterializowały (…) Od pierwszego dnia wojny mówiliśmy, kto jest ofiarą, a kto jest agresorem i wspieraliśmy Ukrainę, która broni się przed neokolonialną polityką Rosji”. Po przemówieniu Andrzeja Dudy głos zabrał przedstawiciel Rosji Dmitrij Polanski. Powiedział on między innymi: „Prezydent Polski poświęcił sporo czasu, skupiając się na krytyce naszego kraju i dzieleniu państw ONZ, zamiast łączenia. Uważamy, iż to nie tylko brak szacunku dla przewodniczącego, ale także dla wszystkich państw ONZ (…) Mimo rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej do jak najszybszego zawarcia pokoju między Rosją a Ukrainą, lider Polski mówił o wsparciu militarnym Ukrainy. Cała wina jest zrzucana na Rosję, celem zepsucia wizerunku Rosji w oczach jej sąsiadów. Polska skupia się na tym przez ostatnie 20 lat (…) Pracowałem z Polską i zawsze uderzało mnie, jak Polacy są przyjaźni w stosunku do Rosji. Wydaje się, iż jest okropna rusofobia wśród polskich elit. Obywatele często piszą do nas, przepraszając za słowa swoich liderów wspierających Ukrainę, robiących okropne rzeczy (…) Nie rozumiemy, jak polscy obywatele, którzy tak wiele wycierpieli w trakcie wojny, są teraz na czele, jeżeli chodzi o podżeganie do wojny. To czas, aby wojna się skończyła (…) Proszę o odrzucenie tej antyrosyjskiej narracji i łączenie, zamiast dzielenia. To jedyny sposób na trwały pokój w Europie, którego chcą wszyscy, nie tylko Polacy – podkreślił pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Rosji przy ONZ.
Dyskusja o tym, kto jest agresorem w rosyjsko-ukraińskim konflikcie zbrojnym, to strata czasu – powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Wywołało to gwałtowane reakcje wśród polityków Unii Europejskiej. Szef węgierskiego MSZ-tu podkreślił, iż podobnego zdania jest sekretarz stanu USA Marco Rubio, z którym spotkał się we wtorek w Waszyngtonie.
Ambasada USA w Sztokholmie usunęła baner mówiący o wsparciu dla Ukrainy, który zawieszono w 2022 roku. „To wstyd” – ocenił postawę amerykańskich dyplomatów wpływowy chadek i szef towarzystwa szwedzko-izraelskiego Gunnar Hoekmark . Oburzeni tym faktem są również ukraińscy emigranci.
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda opowiada się za przedłużeniem umowy na tranzyt rosyjskiego gazu. „Nie sądzę, żebyśmy powinni prowokować Rosję, ponieważ musimy zająć się kwestiami tranzytu, które naturalnie się pojawiły – gaz ziemny, przepływ ludzi i towarów – aby zapewnić normalną komunikację z Kaliningradem (…) Tworzenie sztucznych kryzysów w tej sytuacji tylko wywołałoby konflikt i eskalację kryzysu”. Obecna 10-letnia umowa na przesył gazu, między litewskim operatorem systemu przesyłowego gazu Amber Grid a rosyjskim gigantem gazowym Gazpromem, wygasa pod koniec 2025 roku. O sprawie informuje portal Kresy.pl
łj