W 2025 roku Polska i Europa mierzą się z wyjątkowo trudnymi warunkami hydrologicznymi. Utrzymująca się od dekady susza sprawia, iż ekosystemy tracą zdolność do magazynowania wody. Wpływają na to coraz częstsze w Europie pożary lasów. Od początku 2025 roku do 23 września odnotowano ich ponad 2076 – alarmuje agencja Newseria Biznes.
Susza hydrologiczna w Polsce bije rekordy
Jak informuje IMGW-PIB, susza hydrologiczna oznacza niedobór wody w rzekach i zbiornikach wodnych. Przejawia się obniżeniem stanów wód, a w przypadku mniejszych cieków choćby ich całkowitym wyschnięciem. W tym roku sytuacja na Wiśle była jedną z najtrudniejszych w historii obserwacji. Na początku września w profilu Warszawa-Bulwary zanotowano stan wody 4 cm – najniższy w historii pomiarów.
W sezonie letnim na polskich rzekach przepływy poniżej średniego niskiego przepływu z wielolecia (SNQ) odnotowano jednocześnie na ponad 300 stacjach hydrologicznych. Rekord padł 6 lipca, gdy dotyczył aż 314 stacji, czyli ponad 30 proc. wszystkich w kraju.
Lasy tracą zdolność magazynowania wody
W normalnych warunkach lasy pełnią funkcję naturalnych gąbek, które zatrzymują i magazynują wodę. Jednak wieloletnia susza oraz coraz częstsze pożary zakłócają ten proces.
– W Polsce mamy zagrożenie suszą hydrologiczną. Mamy do czynienia z betonozą, a wiatraki, które również nią są w podstawie, na której lokowany jest maszt, są premiowane – to jest bardzo niebezpieczne. Na pewno trzeba zainwestować w to, żeby lasy zatrzymywały wodę, choć wiem, iż Ministerstwo Klimatu uznaje, iż takich inwestycji nie powinno być. Na Dolnym Śląsku wycofano się z większości takich inwestycji – mówi Anna Zalewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.
Programy ochrony mokradeł
Lasy Państwowe od lat podejmują działania na rzecz zatrzymywania wody i adaptacji do zmian klimatu. Jednym z najnowszych projektów jest program „Lasy dla mokradeł”, realizowany przez Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych wraz z Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu, Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza oraz Centrum Ochrony Mokradeł.
Mokradła działają jak naturalne rezerwuary: zatrzymują wodę w czasie opadów i oddają ją stopniowo w okresach suszy. Szacuje się, iż w Polsce jest około 4,4 mln ha mokradeł, z czego torfowiska stanowią 30 proc. Lasy Państwowe zarządzają jedną czwartą tej powierzchni. Program obejmie do 2029 roku ponad 10 tys. ha terenów podmokłych, a jego budżet to ponad 117 mln zł, z czego 100 mln zł pochodzi ze środków unijnych.
Pożary niszczą europejskie lasy
Kolejnym zagrożeniem są pożary. Według Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS), od początku 2025 roku do 23 września odnotowano 2076 pożarów, które strawiły łącznie ponad 1 mln ha lasów. To kilkukrotnie więcej niż średnia z lat 2006–2024.
– Europa trochę od Polski powinna się uczyć. Jest wszystko tak, jak być powinno: nie tylko edukacja na każdym poziomie, informacje w lasach, monitoring czy systemy hydrologiczne, ale też szybka możliwość reagowania. To jest podstawa – podkreśla Anna Zalewska.
W Parlamencie Europejskim odbyła się niedawno debata o konieczności zwiększenia wsparcia po pożarach i przygotowania UE na kolejne kryzysy klimatyczne.
– Podczas debaty mieszały się dwa nurty: ideologiczny, według którego nie należy dotykać lasu, oraz racjonalny, stawiający na człowieka i gospodarkę leśną. Pożary to nie tylko strata bioróżnorodności, ale także dramat mieszkańców i rolników. Potrzebne są śledztwa, wysokie kary, a także świadomość, iż w niektórych krajach przyczyną mogą być podpalenia związane z inwestycjami deweloperskimi – dodaje europosłanka PiS.
Europejskie strategie ochrony lasów
Komisja Europejska przyjęła w 2021 roku nową strategię leśną w ramach Zielonego Ładu, której celem jest dostosowanie lasów do ekstremalnych zjawisk pogodowych. Strategia na rzecz bioróżnorodności 2030 zakłada m.in. objęcie 30 proc. obszarów lądowych i morskich w UE ochroną, z czego 10 proc. ścisłą, oraz zasadzenie 3 mld drzew.
– Nie tylko drzewa pochłaniają dwutlenek węgla i poprawiają jakość powietrza. To nie apel do rolników, bo oni wiedzą, jak produkować zdrową żywność. To apel do miast, gdzie trzeba tworzyć nowe tereny zielone, także na balkonach i w przestrzeniach wspólnotowych. To kosztowne, ale konieczne – zaznacza Anna Zalewska.
Lasy i mokradła w liczbach
Według „Rocznika Statystycznego Leśnictwa 2024” powierzchnia lasów w Polsce wynosi 9284 tys. ha, co daje 0,25 ha na mieszkańca. Z kolei według danych PIG-PIB, mokradła naturalne i odwodnione zajmują 4,4 mln ha, czyli 14,2 proc. powierzchni kraju.
Obejrzyj całą wypowiedź posłanki Anny Zalewskiej
Źródło i cała informacja: Agencja Newseria Biznes
Te teksty też mogą Cię zainteresować
Pożar w Czeskiej Szwajcarii osłabia argumentację ekologów w sprawie kornika drukarza [ANALIZA, WIDEO]
Anton Heraszenko: Ukraina płonie. Wojna napędza zmiany klimatyczne