Suski wywołał karczemną awanturę. Na sejmowej komisji kultury!

7 miesięcy temu

Tego jeszcze nie było. Podczas obrad sejmowej komisji kultury poseł PiS, Marek Suski wywołał karczemną awanturę.

Kiedy do głosu doszedł Suski, który próbował dociekać co niegdyś Bartłomiej Sienkiewicz miał w torebce, którą trzymał w kieszeni. – jeżeli tak nienormalne, skandaliczne decyzje są podejmowane przez ministra, który nosi mielony papier w torebce, to ja się nie dziwię, iż takie idiotyczne decyzje są podejmowane, bo normalny człowiek tego nie robi – mówił polityk od Kaczyńskiego.

– To jest po prostu skandal, co się wyrabia. Ja rozumiem, iż zamykacie usta opozycji, zabraliście media polskim obywatelom, nie mają skąd wziąć informacji, to może przynajmniej w internecie dowiedzą się, iż minister kultury nosi mielony papier w torebkach w Sejmie – przekonywał. – Jak on się bierze za uzdrowienie kultury, to może zacząłby od uzdrowienia samego siebie, bo to nie jest chyba zdrowy człowiek, który mielony papier nosi w torebce – stwierdził.

Po czym wyszedł.

Dzień w Sejmie zaczynamy od obrażonego @mareksuski, który wyszedł z Komisji Kultury. Jego zachowanie krótko podsumowała @AleksandraLeo. pic.twitter.com/mJIMCmbeC4

— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) February 22, 2024

Brak słów. Tego się choćby nie da skomentować.

Idź do oryginalnego materiału