
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyznał, iż błędem było zaakceptowanie miejsca ubiegłotygodniowego spotkania z przedstawicielami PiS, do którego doszło w mieszkaniu europosła Adama Bielana. Podkreślił, iż w sprawach ważnych dla Polski może i będzie spotykał się z każdym.
W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, iż marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w czwartek wieczorem w prywatnym mieszkaniu europosła Adama Bielana, gdzie – jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” – przyjechał też m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
1. Spotkanie Hołowni z politykami PiS. Marszałek Sejmu zabrał głos
Na poniedziałkowej (7 lipca) konferencji w Sejmie Hołownia podkreślił, iż „może” i będzie spotykał się z każdym, jeżeli rozmowa będzie dotyczyła „ważnych dla Polski spraw”.
Znaleźliśmy się w trudnym położeniu i dzisiaj taka rozmowa jest koniecznością, niezależnie od granic, którymi dzielą się rożnego rodzaju partyjne czy polityczne plemiona
– dodał.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Przyznał jednocześnie, iż miejsce spotkania, które zaakceptował, było „błędem”.
Następnym razem miejsca spotkań, które odbywam, będę z pewnością wybierał – wiedząc, jakie emocje to budzi – bardziej starannie
– zapowiedział marszałek Sejmu.
2. Hołownia: nie otrzymałem propozycji bycia premierem
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia oświadczył, iż ani on, ani Polska 2050 nie prowadzi żadnych rozmów o jakiejkolwiek innej koalicji. W tym nie toczymy takich rozmów z PiS; odpowiedzialność za Polskę powinna brać koalicja 15 października – podkreślił Hołownia.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Hołownia – odnosząc się do sprawy – zaznaczył, iż nie rozmawiał podczas tego spotkania o ewentualnej nowej koalicji rządzącej.
Nie otrzymałem od nikogo, w żadnym formacie koalicyjnym nigdy propozycji bycia premierem. Nigdy nie otrzymałem od nikogo, w żadnym istniejącym albo wyobrażonym formacie koalicyjnym propozycji kontynuowania misji marszałka Sejmu po 13 listopada 2025 roku
– powiedział Hołownia.
Zgodnie z umową koalicyjną, Hołownia jest marszałkiem Sejmu do 13 listopada, natomiast od 14 listopada do końca kadencji tę funkcję ma przejąć Włodzimierz Czarzasty (Lewica).
Nie prowadzimy, i to chcę powiedzieć bardzo jasno, ani ja, ani Polska 2050 żadnych rozmów o jakiejkolwiek innej koalicji, chcę, żeby to było jasne i niepozostawiające wątpliwości. W tym nie toczymy takich rozmów z Prawem i Sprawiedliwością
– oświadczył Hołownia.
Dodał, iż stoi na stanowisku, iż „dzisiaj odpowiedzialność za Polskę powinna brać koalicja 15 października”.
Powinna ona być właśnie w tych rękach. Ale też jasno i wyraźnie mówię o tym, iż koalicja ta, nasza koalicja, wymaga zasadniczej, głębokiej reformy
– ocenił marszałek Sejmu.
3. Sprawa Zgromadzenia Narodowego. Marszałek Sejmu zapowiada
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, iż podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, iż zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia
1 lipca Sąd Najwyższy podjął uchwałę stwierdzającą ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP.
Tego samego dnia Hołownia poinformował, iż na 6 sierpnia zwoła Zgromadzenie Narodowe i odbierze przysięgę prezydencką od Karola Nawrockiego. Zgromadzenie zostało zwołane na godz. 10.
W piątek 4 lipca w Dzienniku Ustaw została opublikowana uchwała Sądu Najwyższego stwierdzającą ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP.
Sprawa jest dla mnie jasna. Pan premier opublikował uchwałę Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. Nie stwierdzono nieważności wyborów. W związku z tym moją rolą jest przeciąć ten chocholi taniec, zwołać Zgromadzenie Narodowe – i to dziś uczynię. Tak, aby dać Polkom i Polakom pewność, iż demokracja w Polsce działa
– powiedział.
Po uchwale SN – zgodnie z Konstytucją RP – Nawrocki obejmie urząd prezydenta Rzeczypospolitej po złożeniu przysięgi wobec Zgromadzenia Narodowego – organu konstytucyjnego, który składa się z obradujących wspólnie posłów i senatorów.
4. Hołownia o spotkaniach z politykami PiS. „Tak robiłem i tak będę robił”
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia podkreślił, iż pozytywnie odpowiada na prośby o spotkania kierowane do niego przez polityków PiS. Tak robiłem i tak będę robił, bo – czy to się komuś podoba, czy nie – jestem człowiekiem pokoju, a nie wojny – stwierdził.
Hołownia przyznał, iż odpowiada pozytywnie na prośby o spotkania kierowane przez polityków PiS.
Tak robiłem i tak będę robił” – zadeklarował. „Spotykałem się z szefem klubu PiS Mariuszem Błaszczakiem, z Markiem Suskim, z Januszem Kowalskim, z Jarosławem Kaczyńskim, jak państwo wiecie, dwukrotnie
– wyliczał.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Marszałek Sejmu powtórzył, iż będzie to robił dalej, bo „czy się to komuś podoba, czy nie”, jest „człowiekiem pokoju, a nie wojny”.
Uważam, iż byłem szczery, mówiąc, iż chcę zakończenia wojny polsko-polskiej
– dodał.
Hołownia ocenił też, iż „koalicja 15 października” musi się „głęboko zrestartować”. W jego ocenie największym dziś zagrożeniem dla Polski nie jest to, iż zmieni się partia u władzy, tylko to, iż zmienia się pozycja geopolityczna Polski.
I tak, jak jesteśmy od bardzo wielu lat na Zachodzie, to znajdą się tacy, którzy będą próbowali przesunąć nas na Wschód
– stwierdził.
To jest dzisiaj horyzont, który każdy mąż stanu, każdy polityk, który chce brać odpowiedzialność za kraj musi widzieć. Polski z 2023 roku już nie ma. (…) Nie ma tamtych oczekiwań emocji, nadziei. Pojawiły się nowe
– ocenił.
5. Hołownia spotkał się z Kaczyńskim. Czego dotyczyły rozmowy?
Wśród tematów spotkania z prezesem PiS były m.in. sprawa zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta i kooperacja z nim po 6 sierpnia – oświadczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak dodał, omawiano też pomysł PiS, by utworzyć rząd techniczny; zapewnił jednak, iż nie jest tym zainteresowany.
Rozmawialiśmy o kilku rzeczach. Po pierwsze temat w rozmowach z Prawem i Sprawiedliwością, (który – PAP) wraca przy każdym spotkaniu: oni nie wiedzą, czy będzie zaprzysiężenie (Karola Nawrockiego – PAP), więc pytają: „będzie zaprzysiężenie czy nie będzie?” Pytał mnie o to prezydent Nawrocki, pytał mnie o to prezes Kaczyński, pytał mnie o to Mariusz Błaszczak, pytali mnie o to politycy Prawa i Sprawiedliwości
– mówił Hołownia.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Kolejna rzecz, o której rozmawialiśmy to sytuacja w Polsce po wygranej Karola Nawrockiego. Bo Karol Nawrocki został prezydentem na pięć lat. I czy nam się to podoba czy nie, musimy (…) szukać czy jest jakaś droga współpracy, czy są jakieś możliwości współpracy z prezydentem w obszarach absolutnie kluczowych, które są w gestii prezydenta
– zaznaczył marszałek Sejmu.
Wskazał m.in. na relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi i z Ukrainą.
Bo wspieranie Ukrainy jest polską racją stanu
– dodał.
6. Hołownia: poszedłem na łatwiznę
Hołownia wskazał też, iż jednym z omawianych na spotkaniu z Kaczyńskim tematów był pomysł PiS z początku czerwca, by utworzyć rząd techniczny.
Temu poświęciliśmy jakieś pewnie 8-7 minut rozmowy ostatnim razem. (…) Natomiast mówię wyraźnie: nie jesteśmy zainteresowani
– powiedział Hołownia.
Przypomniał też swoje wcześniejsze deklaracje, iż „dzisiaj dla Polski 2050 nie jest żadnym horyzontem politycznym tworzenie jakiejkolwiek innej koalicji z kimkolwiek”.
Marszałek powtórzył też, iż jego czwartkowe spotkanie poza Sejmem z liderem PiS było błędem.
To był mój błąd i to od razu przyznaję, iż mówiąc wprost poszedłem na łatwiznę. Uznałem, iż skoro przylatuję o godz. 21, nie chcę już jechać do Sejmu. (…). Taka jest cała prawa
– dodał.
7. Co z rekonstrukcją rządu? Hołownia zabrał głos
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, iż we wtorek odbędzie się kolejne spotkanie liderów koalicji ws. rekonstrukcji rządu. Jak dodał, będzie zabiegał o funkcje wicepremiera oraz wicemarszałka Sejmu dla Polski 2050. Nie ma tego zapisanego w umowie koalicyjnej, ale uważamy to za naturalne – mówił.
Marszałek Sejmu, przewodniczący Polski 2050 poinformował, iż we wtorek obędzie się kolejne spotkanie liderów koalicji ws. rekonstrukcji rządu.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Jutro jest kolejne spotkanie na temat rekonstrukcji gabinetu Donalda Tuska, bo chcemy, żeby ten gabinet był jak najbardziej efektywny
– mówił Hołownia.
Jak przekazał, liderzy koalicji poznali nowy kształt ministerstw zaproponowany przez Donalda Tuska.
Znamy już projekt pana premiera, jeżeli chodzi o łączenie ministerstw, o to jak powinien wyglądać skład liczebny rządu
– dodał Hołownia.
Zaznaczył, iż w trakcie dalszych negocjacji rządowych będzie walczył o funkcje wicepremiera i wicemarszałka dla Polski 2050.
Będziemy walczyli – choć nie ma tego zapisanego w umowie koalicyjnej, ale uważamy to za naturalne – o wicepremiera dla Polski 2050. Uważam, iż naturalnym jest też to, iż Polska 2050 będzie miała wicemarszałka Sejmu, którym ja nie będę
– poinformował Hołownia.