Spięcie na sali sejmowej. "Bo wezwę Straż Marszałkowską!"

1 tydzień temu
Robert Bąkiewicz podczas piątkowego posiedzenia Sejmu rozzłościł wicemarszałkinię Monikę Wielichowską. W momencie, gdy z mównicy przemawiała posłanka Urszula Zielińska — sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska — niedoszły poseł PiS i były szef narodowców nieoczekiwanie wszedł na salę obrad. Wielichowska nagle przerwała Zielińskiej.
Idź do oryginalnego materiału