Już drugi rok z rzędu na terenie gminy Mieleszyn 22 marca odbyło się sołeckie sprzątanie świata. Mieszkańcy poszczególnych miejscowości stanęli na wysokości zadania i tłumnie ruszyli by zrobić wiosenne porządki w swoich miejscowościach. Akcja zakończyła się pełnym sukcesem a worki z odpadami trafiły tam gdzie ich miejsce.
Gmina Mieleszyn jest najmniejszą jednostką samorządową w powiecie gnieźnieńskim. Składa się z piętnastu sołectw: Najmniejszym z nich jest urokliwie położona wieś Borzątew, największym natomiast – Mieleszyn. Pomysł zorganizowania akcji sprzątania wsi zrodził się w roku ubiegłym z inicjatywy sołtysi Świątnik Wielkich – Leszka Wojtaszaka. Początkowo objęła tylko wspomnianą miejscowość.
Wszyscy narzekamy na śmieci, które zalegają w rowach i na nieużytkach. Wielu mieszkańców czeka na to by ktoś posprzątał to za nich – najczęściej gmina. Dlatego zdecydowałem się wziąć sprawy w swoje ręce, skrzyknąć mieszkańców i pokazać iż możemy zrobić to sami – mówi Leszek Wojtaszak, sołtys Świątnik Wielkich.
W tym roku sołtysi z terenu całej gminy zdecydowali się by każdy z nich zorganizował tą ekologiczną akcję na swoim terenie.
Doskonale pamiętam pierwszy miesiąc mojej kadencji sołtysa, kiedy zadzwonił telefon z informacją o porzuconych odpadach budowlanych i samochodowych. W pierwszej chwili złość na to iż dziś, kiedy nie ma problemu z oddaniem śmieci chociażby na PSZOK , ktoś zostawia po sobie wątpliwe pamiątki. Potem szybkie konsultacje z odpowiednimi pracownikami urzędu gminy i [przystąpiliśmy do działania. Myślę iż takie akcje są bardzo potrzebne, ponieważ oprócz waloru edukacyjnego zawierają element integrujący mieszkańców – mówi Karol Kubicki, sołtys Mieleszyna.
Punktualnie o godzinie 11 sprzed świetlic wiejskich pełni optymizmu i uśmiechu, zaopatrzeni w odpowiedni sprzęt, żwawym krokiem społeczność gminy Mieleszyn wyruszyła pozbierać to, co „ktoś przypadkowo zostawił.” Jak nietrudno się domyśleć worki zapełniały się jeden za drugim. Butelki, puszki, odpady budowlane a choćby popularny tygodnik telewizyjny. W wielu miejscowościach w akcji uczestniczyło około 40 osób. Na uwagę zasługuje zaangażowanie całych pokoleń. Od kilkulatków, które pod opieką rodziców dzielnie pomagały po seniorów. W Łopiennie i w Mielnie do akcji włączyli się strażacy z tamtejszych OSP
Dzisiejsza akcja sprzątania sołectw Gminy Mieleszyn przyniosła bardzo pozytywny odzew naszego społeczeństwa. Możemy poszczycić się na tę chwilę drugą frekwencją spośród wszystkich sołectw a pierwszą pod względem liczebności mieszkańców sołectw w w/w ruchu społecznym. To co robimy ma za zadanie; integrować społeczność jak i dbać o nasze otoczenie i przyrodę – mówi Jacek Liczbiński, sołtys Mielna.
Sprzątanie wsi było doskonałą okazją do rozmów na temat tego co dzieje się w danych sołectwach, jak również narodziło się wiele nowych pomysłów.
Około dwugodzinna akcja zakończyła się na świetlicach, gdzie uczestnicy mogli zregenerować siły posilać się ciepłą zupą lub kiełbasą z ogniska. Jak zapowiadają sołtysi akcja będzie kontynuowana w latach następnych.
Sołtys Popowa Ignacewa – Marta Grajek poinformowała, iż sprzątanie na jej terenie odbędzie się w późniejszym terminie.

































