czyli dramat w jednym akcie wierszem spisany Sokołowski Urząd Miasta, jako petent przychodzi były burmistrz Bogusław Karakula. Później pojawiają się kolejne osoby... BOGUSŁAW KARAKULA Wciąż nie mogę dojść do siebie, gdy pomyślę o wyborach Teraz wiem już, to nie była - na emeryturę pora! Ludzie wiedzą, kto ich panem, kto nad miastem wstrzymał burzę. Na mnie by zagłosowali, ja bym wygrał w pierwszej turze... Ale mamy tu co mamy. Dzisiaj głośno o nas w świecie. A Sokołów owszem, sławny – ale głównie w kabarecie. Był polonez bez rekordu, chaos ze statuetkami, a na sesji nie ma głosu, człowiek co zadarł z władzami. I pomysły co zgłaszali radni – dawniej wuefiści, że to kozy są najlepsze, by wyczyścić stadion z liści. Szybko stołki za kampanię dostały dwa urzędniki, ale zaraz ich wycięto – jak to Fiołki i Mieczyki. Ale co to? Czemu wszyscy tak po kątach się chowają? Powiedz mi tu, czemu ludzie takie
- Strona główna
- Polityka lokalna
- Sokołowska Szopka Noworoczna 2024
Powiązane
Przewodnictwo Polski w Radzie UE. Komentarze
25 minut temu
Kulturalny szef w Babimoście
1 godzina temu
Polecane
W tym roku inną trasą
50 minut temu
Orszak Trzech Króli na ulicach Lubartowa
50 minut temu
Orszak Trzech Króli przemaszerował ulicami Kalisza
51 minut temu
Ursus znów będzie produkował ciągniki
58 minut temu