Warszawa widziała tyle demonstracji w ostatnich latach, iż być może wielki niedzielny marsz był tylko jednym z wielu. Przychodzą na myśl jednak tylko dwa momenty w powojennej historii Polski, gdy wyjście na ulice i place Warszawy zmieniło bieg historii. Czy zatem Donald Tusk ma rację, ogłaszając radośnie, iż „tej fali już nic nie zatrzyma”? Myślę, iż tak.
Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu
1 rok temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu
Powiązane
O jednej seniorce / optymista
1 godzina temu
Umowa z Mercosur. Mocne słowa Ardanowskiego
1 godzina temu
Polecane
POWSTAŁ 54 – TY ZT NSZZ POLICJANTÓW!
1 godzina temu
Jak działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa [ZDJĘCIA]
1 godzina temu