Warszawa widziała tyle demonstracji w ostatnich latach, iż być może wielki niedzielny marsz był tylko jednym z wielu. Przychodzą na myśl jednak tylko dwa momenty w powojennej historii Polski, gdy wyjście na ulice i place Warszawy zmieniło bieg historii. Czy zatem Donald Tusk ma rację, ogłaszając radośnie, iż „tej fali już nic nie zatrzyma”? Myślę, iż tak.
Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu
Powiązane
Najnowsze dane z granic. Ministerstwo odkrywa karty
27 minut temu
TYLKO U NAS. Bogucki: ROG to nie są żadni bojówkarze!
42 minut temu
Polecane
Umowa wypowiedziana. Od dziś zmiany
51 minut temu