Warszawa widziała tyle demonstracji w ostatnich latach, iż być może wielki niedzielny marsz był tylko jednym z wielu. Przychodzą na myśl jednak tylko dwa momenty w powojennej historii Polski, gdy wyjście na ulice i place Warszawy zmieniło bieg historii. Czy zatem Donald Tusk ma rację, ogłaszając radośnie, iż „tej fali już nic nie zatrzyma”? Myślę, iż tak.
Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Socjotechnika sfery publicznej. O potędze czerwcowego marszu
Powiązane
Deweloperzy liczą na poprawę popytu na magazyny
41 minut temu
Jan Maciejewski: Przemogłeś
43 minut temu
Papieski lekarz zdumiony powrotem do zdrowia Franciszka
50 minut temu
Polecane
Łuków. Znęcał się nad rodziną. Święta spędzi w areszcie
13 minut temu
Przetrzymywał i groził
23 minut temu
Utonęli migrując przez Bug. Ciała dryfowały tygodniami
26 minut temu
Imprezowicze z Michniowa ukarani
28 minut temu
Chełm. Zderzenie aut na alei Armii Krajowej
35 minut temu