Władimir Putin ponownie zawitał do Chin. Jak zwykle były fanfary: czerwone dywany, orkiestra wojskowa, salwy honorowe i dzieci tańczące dla rosyjskiego dyktatora. A choćby coś więcej: na pożegnanie Xi Jinping objął swego „starego przyjaciela”, co nie zdarzało się wcześniej. Co ten gest mówi o relacjach rosyjsko-chińskich?
- Strona główna
- Polityka światowa
- Smok przytula niedźwiedzia. Putin (znów) w Chinach
Powiązane
Premier Finlandii: Rosja to zagrożenie dla Europy
2 godzin temu
Relacje na linii Europa-USA. Meloni stawia sprawę jasno
7 godzin temu
Polecane
Rekordowy rok polskiej zbrojeniówki
2 godzin temu

1 rok temu




