Słowa Tuska wywołały burzę. "Minister Domański ma tylko jeden ruch"

1 tydzień temu

Choć zaledwie dwa dni przed świętami Bożego Narodzenia Andrzej Domański zapewniał na antenie Polsat News, iż "minister finansów realizuje uchwały PKW", a w jego decyzjach nie będzie "żadnej uznaniowości", wpis Donalda Tuska opublikowany po ogłoszeniu postanowienia komisji wywołał ogromne emocje.

"Pieniędzy nie ma i nie będzie" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, cytując wypowiedź Jacka Rostowskiego, byłego ministra finansów. Jak dodał, "na moje oko tyle wynika z uchwały PKW".

"Debata Gozdyry". Co po decyzji PKW zrobi Andrzej Domański?

W poniedziałkowej "Debacie Gozdyry" obecni w studiu goście próbowali rozszyfrować słowa premiera i przewidzieć ruchy Andrzeja Domańskiego. Jak przekonywał Przemysław Witek z KO, minister finansów stwierdził, iż gdyby to on miał decydować, przekazałby pieniądze PiS-owi, by uniknąć zarzutów, iż kampania prezydencka była nierówna.

- Domański zrobi dokładnie to, przynajmniej intuicja mi tak podpowiada, co napisał pan premier Donald Tusk - "pieniędzy nie ma i nie będzie" - orzekł poseł.

Barbara Oliwiecka z Polski 2050 przypomniała o inicjatywie Szymona Hołowni dotyczącej uregulowania kwestii Izby Kontroli Nadzwyczajnej, zwracając uwagę iż jest to podstawowy problem, z jakim zmagać się będzie Polska w kontekście wyborów prezydenckich.

ZOBACZ: RPO o ruchu ministra finansów po decyzji PKW: Nie ma kompetencji

- Ta subwencja dla PiS, która będzie wypłacona, czy nie będzie wypłacona to są minimalne koszty, jakie możemy ponieść jako państwo w kontekście wyborów prezydenckich, i tego co nas czeka o ile systemowo nie uregulujemy i nie uporządkujemy kwestii Izby Kontroli Nadzwyczajnej - zapowiedziała.

Poseł Razem Maciej Konieczny stwierdził, iż "mamy chaos prawny", w którym nie ma satysfakcjonujących rozwiązań. - Mam wrażenie, iż Donald Tusk raz jeszcze wybrał znaną sobie drogę partyjnej wojny, ale przypomnę, iż to PiS upartyjniło PKW, z czego konsekwencjami się dziś mierzymy - powiedział.

Dariusz Stefaniuk (PiS): jeżeli Domański nie wypłaci subwencji, powinien podać się do dymisji

Przewidując kroki podjęte przez Andrzeja Domańskiego, Dariusz Stefaniuk z PiS stwierdził, iż minister może podjąć tylko jedną adekwatną decyzję.

- Pan Domański ma tylko jeden ruch, który może zrobić, i to będzie ruch bardzo, bardzo drastyczny. Bo o ile chce uniknąć odpowiedzialności karnej za niewypłacenie PiS subwencji, środków, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego i PKW, to powinien się podać do dymisji - orzekł.

ZOBACZ: Subwencja dla PiS. Donald Tusk: Pieniędzy nie ma i nie będzie

Do niejednoznacznego komentarza Donalda Tuska odniósł się z kolei Krystian Kamiński z Konfederacji, nazywając działanie premiera "dorzucaniem do pieca".

- Próbuje nakręcić ponownie tę spiralę walki PO z PiS tak, aby jego elektorat był zadowolony z tego, iż coś się dzieje, iż walczą z tym PiS-em już kolejny rok itd. Ale umówmy się - ta cała gra to jest jakaś farsa - ocenił.

WIDEO: Zgrzyt między resortami. Leszczyna: Podpis ministra finansów nie jest potrzebny