Na stronie internetowej PiS znajdował się dowód bezpośrednich powiązań tej partii z Rosją. Dowód to zdjęcie laptopa z rosyjską czcionką a pod spodem deklaracji przystąpienia do PiS.
Okazuje się, iż partia Jarosława Kaczyńskiego nie tylko organizowała spotkania ze zwolennikami Putina w postaci Orbana czy Le Pen ale także w bardziej bezpośredni sposób dawała do zrozumienia, iż jest powiązana z Kremlem. Na stronie internetowej PiS znajdowało się bowiem zdjęcie, na którym widać laptop z rosyjską klawiaturą, pod którym leży deklaracja przystąpienia do PiS.
Mamy więc namacalny dowód związków PiS z Rosją. W ten sposób pisowska komisja, nielegalna i niekonstytucyjna, będzie musiała zająć się … samą sobą. Jak mówią najciemniej jest pod latarnią.