Skarbnik gminy Goleniów odchodzi. „Zacząłem pękać”

3 godzin temu

Po raz kolejny z goleniowskim samorządem żegna się skarbnik gminy Mirosław Guzikiewicz. W magistracie będzie pracował tylko do 18. listopada.

Związany z Platformą Obywatelską Mirosław Guzikiewicz po raz pierwszy funkcję skarbnika Gminy Goleniów objął w 2010 roku. Wytrwał na niej ponad 11 lat – do lipca 2021 r., kiedy to podjął pracę w Najwyższej Izbie Kontroli w Szczecinie. Sam złożył wówczas rezygnację ze stanowiska, ostatecznie jednak ówczesny burmistrz Robert Krupowicz przekonał go do powrotu w trybie awaryjnym po tym, jak prokuratorskie zarzuty usłyszał sukcesor M. Guzkiewicza Andrzej Cieśliński.

Teraz znów z pracy w Goleniowie rezygnuje, a jak sam nam powiedział, na stanowisku pozostanie jedynie do 18. listopada, żegnając się z magistratem projektem budżetu gminy na przyszły rok. Przenosi się do regionalnej centrali Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie. Właśnie w stolicy województwa od dwóch lat mieszka, a jak nam powiedział, ma przede wszystkim dość marnowania czasu w dojazdy, a jego decyzja nie ma podłoża politycznego.

– Rok z dojazdami wytrzymałem, w drugim już zacząłem pękać – mówi.

Marlena Gębala, rzecznik burmistrza Krzysztofa Sypienia, przekazała nam, iż władze gminy nie będą komentować decyzji M. Guzikiewicza.

Konkurs na obsadę stanowiska nie został jeszcze ogłoszony.

Idź do oryginalnego materiału