Sikorski: Autorytetu TK nie da się już odbudować

2 godzin temu
Zdjęcie: Radosław Sikorski, szef MSZ (PAP)


Szef polskiej dyplomacji twierdzi, iż autorytetu i dobrego imienia Trybunału Konstytucyjnego nie da się już odbudować. – Do stwierdzania konstytucyjności ustaw wystarczyłby Sąd Najwyższy we właściwym składzie – ocenił Radosław Sikorski.

Głos szefa polskiego MSZ to reakcja na zarzut o dokonującym się w Polsce zamachu stanu, na czele którego stać miałby obecny premier Donald Tusk. Teorię od kilku dni lansują Bogdan Święczkowski, prezes TK, oraz Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Według słów Święczkowskiego śledztwo w tej sprawie wszcząć miała prokuratura, ale dość gwałtownie okazało się, iż prezes Trybunału mijał się z prawdą – doniesienia zdementowała rzeczniczka prokuratora generalnego.

Czytaj także:

KRAJ I ŚWIAT

Trzaskowski o „zamachu stanu”: Rosja zaciera ręce

8 lutego 2025

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski powiedział w sobotę, iż opowieści o zamachu stanu w Polsce, to "paranoidalne wizje politruka z pseudo-Trybunału Konstytucyjnego". Ocenił, iż jest to narracja idealna...

Czytaj więcejDetails

W sobotę do sprawy odniósł się Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Na portalu X napisał:

Osobiście uważam, iż autorytetu Trybunału Konstytucyjnego nie da się już odbudować

– stwierdził szef polskiej dyplomacji.

Sikorski przypomniał, iż już w 1997 r., kiedy uchwalono w Polsce projekt obecnej Konstytucji, był sceptyczny wobec „tego tworu stanu wojennego”, jak nazwał wtedy TK.

I wyszło na moje. Do stwierdzania konstytucyjności ustaw wystarczyłby Sąd Najwyższy we właściwym składzie

– ocenił Sikorski.

Osobiście uważam, iż autorytetu Trybunału Konstytucyjnego nie da się już odbudować.
Komentując w 1997 projekt konstytucji byłem sceptyczny wobec tego tworu stanu wojennego i wyszło na moje.
Do stwierdzania konstytucyjności ustaw wystarczyłby Sąd Najwyższy we właściwym składzie.

— Radosław Sikorski ???????? (@sikorskiradek) February 8, 2025

Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie jest krytykowany przez obecne władze i większość prawników.

PAP przypomina, iż na początku marca br. polski parlament przyjął uchwałę ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Stwierdził przy tym, iż „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Od czasu podjęcia uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

P. Bakselerowicz

Idź do oryginalnego materiału