Senator Krzysztof Bieńkowski: takie zwycięstwo Karola Nawrockiego to wyraz silnego, demokratycznego mandatu

6 dni temu

Karol Nawrocki został nowym prezydentem RP. Według oficjalnych wyników Państwowej Komisji Wyborczej zdobył 50,89 proc. głosów. Jego rywal Rafał Trzaskowski osiągnął 49,11 proc. – W powiecie przasnyskim wynik był jednoznaczny – ponad 72% głosów na Karola Nawrockiego to ogromne poparcie i wyraz zaufania mieszkańców naszego regionu – komentuje naszej redakcji senator Krzysztof Bieńkowski.

W niedzielę, 1 czerwca 2025 roku, Polacy udali się do urn, aby wybrać prezydenta na kolejną kadencję. Głosowanie zakończyło się o godzinie 21.00, po czym opublikowano wyniki sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu. Według tych danych, Rafał Trzaskowski zdobył 50,3 proc. głosów, a Karol Nawrocki 49,7 proc.

W miarę napływu danych, sytuacja zaczęła się zmieniać. Pierwszy sondaż late poll, opublikowany około godziny 23.00, wskazywał już na przewagę Nawrockiego, drugi potwierdził tę tendencję. Wcześnie rano spłynęły wyniki z wszystkich obwodów i z danych PKW wynika, iż Karol Nawrocki zdobył 50.89 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 49.11 proc.

O komentarz do wyniku wyborów poprosiliśmy przasnyszanina senatora Krzysztofa Bieńkowskiego.

– Po pierwsze chciałbym złożyć serdeczne gratulacje Karolowi Nawrockiemu za niezłomną walkę i niekwestionowane zwycięstwo w wyborach prezydenckich! Ponad 370 tysięcy głosów przewagi nad Rafałem Trzaskowskim to wyraz silnego, demokratycznego mandatu. Tym bardziej znaczący, iż osiągnięty przy bardzo wysokiej frekwencji wyborczej – Polacy pokazali, iż chcą aktywnie decydować o przyszłości swojego kraju – mówi naszej redakcji Krzysztof Bieńkowski.

– W powiecie przasnyskim wynik był jednoznaczny – ponad 72% głosów na Karola Nawrockiego to ogromne poparcie i wyraz zaufania mieszkańców naszego regionu – dodaje.

Krzysztof Bieńkowski nie tylko Nawrockiego popierał, ale również prowadził jego kampanię na Północnym Mazowszu. Zaangażowało się nią wiele osób.

– Wolontariusze, samorządowcy, społecznicy i mieszkańcy. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy wsparli te działania – to nasz wspólny sukces – mówi.

– Prowadziłem tę kampanię z pełnym zaangażowaniem i poczuciem odpowiedzialności za Polskę. Karola Nawrockiego wspierałem nie tylko słowem, ale i czynem. Kiedy zostaliśmy jako PiS bezprawnie pozbawieni subwencji partyjnej przez obecny rząd, nie czekaliśmy bezczynnie – apelowałem do ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe, sam także przekazywałem prywatne środki na kampanię. Wiem, iż wielu z Państwa również odpowiedziało na ten apel – za co z serca dziękuję. Jeździłem po wszystkich powiatach naszego okręgu – od Mławy, przez Przasnysz, Ciechanów, Płońsk, aż po Żuromin – odwiedzając gminy, rozmawiając z mieszkańcami, wsłuchując się w ich opinie, obawy i nadzieje. Organizowałem również wizyty Karola Nawrockiego – nasz kandydat odwiedził każdy powiat naszego okręgu, spotykając się bezpośrednio z mieszkańcami – mówi.

– Nie zabrakło też wsparcia w internecie – z pewnością wielu z Państwa zauważyło moją aktywność w mediach społecznościowych, gdzie codziennie starałem się informować, motywować i budować wspólnotę wokół tej kampanii – komentuje.

Pochodzący z Przasnysza senator był także obecny na wieczorze wyborczym, podczas którego Karol Nawrocki podziękował mu za wsparcie.

– To człowiek otwarty, bliski ludziom, z doskonałym kontaktem z mieszkańcami mniejszych miejscowości i miast – rozumie ich potrzeby i potrafi słuchać. Jako senator mam nadzieję na dobrą i konkretną współpracę z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim – z myślą o mieszkańcach naszego regionu i całego kraju – podsumowuje.

ren

Idź do oryginalnego materiału