Sejmik i geopolityka. Wojna na stanowiska! (WIDEO)

dziendobrybialystok.pl 1 dzień temu

Podlaski Sejmik od pewnego czasu z upodobaniem koncentruje się na działaniach, które zdecydowanie nie leżą w jego kompetencji. Na poniedziałkowej sesji radni najwięcej czasu poświęcili dyskusji nad stanowiskiem dotyczącym rezolucji Parlamentu Europejskiego z 12 marca poświęconej obronności Unii Europejskiej. Klub Koalicji Obywatelskiej zgłosił stanowisko podlaskiego sejmiku, aby potępić tych europosłów, którzy nie poparli wniosku Komisji Europejskiej. Prawo i Sprawiedliwość - dla równowagi - zgłosiło propozycję, aby wyrazić poparcie dla budowy "Tarczy Wschód". I to właśnie te sprawy zajęły Sejmikowi najwięcej czasu i energii. Co ciekawe: ani rezolucja Parlamentu Europejskiego ani tym bardziej stanowisko sejmiku w tej sprawie nie ma żadnego znaczenia prawnego. Próbowałem dowiedzieć się po co podlaski sejmik zajmuje się stanowiskiem w tej sprawie i potępia europosłów. Radni PiS twierdzili, iż to nie jest kompetencja samorządu województwa, ale skoro rządząca większość porusza ten temat to oni zgłaszają, aby poprzeć kwestię budowę Tarczy Wschód zamiast piętnować europarlamentarzystów. Radni KO nie znaleźli odwagi, aby podyskutować przed kamerą na ten temat. Jedni z całych sił unikali kontaktu, inni demonstrowali jak wygląda obrażony majestat, a jeszcze inni (taką postawę zajęli przedstawiciele Trzeciej Drogi) stwierdzili, iż nie czują się ekspertami w tej dziedzinie. Ewidentnie łatwiej było im stanąć na mównicy i wygłaszać opinię niż rozmawiać z dziennikarzem, który może zadać pytanie lub nie zgodzić się z przedstawianą tezą i jeszcze nie pozwoli dokonać zmian w zarejestrowanej wypowiedzi. Tyle, iż za przyjęciem stanowiska sejmiku głosowali wszyscy: i ci tchórzliwi, jak i ci, którzy ogłosili swój brak kompetencji w

Idź do oryginalnego materiału