Sędzia odrzucił skargę sądową mającą na celu powstrzymanie przebudowy Ontario Place

Sędzia oddalił skargę sądową, która miała wstrzymać przebudowę Ontario Place. Budowa została tymczasowo wstrzymana z powodu skargi konstytucyjnej.

Prace mające na celu przygotowanie terenu pod przyszłe mega-spa i kryty park wodny zostały tymczasowo wstrzymane po tym, jak grupa Ontario Place Protectors złożyła skargę konstytucyjną.

Argumentowała ona, iż ustawa Rebuilding Ontario Place Act, przyjęta przez rząd premiera Douga Forda, jest niezgodna z konstytucją, ponieważ zwalnia rząd prowincji z nadzoru sądowego i narusza zaufanie publiczne.

Ustawa daje rządowi specjalne uprawnienia do przyspieszenia przebudowy terenu, w tym zwolnienie z ustawy o ocenie oddziaływania na środowisko.

Sędzia Sądu Najwyższego Ontario, Lisa Brownstone, odrzuciła ten argument w decyzji wydanej w piątek, po rozprawie w dniu 19 lipca.

W komunikacie prasowym obrońcy Ontario Place stwierdzili, iż decyzja ta jest „zaskakująca i niepokojąca”.

„Jeśli można zasadniczo wyeliminować wszystkie przepisy dotyczące Ontario Place, to teraz nic nie stoi na przeszkodzie, aby rząd zrobił to w przypadku czegokolwiek na co ma ochotę, w tym… wprowadził jakiekolwiek inne swoje projekty” – powiedział Eric Gillespie, radca prawny grupy. Dodał także, iż (…) „trudność, jaką wiele osób prawdopodobnie będzie miało z tym orzeczeniem, polega na tym, iż rząd nie mógł pójść dalej niż wyeliminowanie wszystkich środków zaradczych na mocy wszystkich ustaw Ontario”,

Ontario Place Protectors to koalicja organizacji zajmujących się dziedzictwem, architekturą i kulturą, a także prywatnych obywateli.

W oświadczeniu rzecznik Prokuratora Generalnego Ontario Doug Downey zauważył, iż sąd „odmówił również wydania nakazu sądowego, o który ubiegał się skarżący”. „Nasz rząd jest zadowolony z tej decyzji i chętnie posunie się naprzód w realizacji tego ważnego projektu” – czytamy dalej w oświadczeniu. „Ponieważ sprawa ta znajduje się w okresie odwoławczym, dalsze komentowanie byłoby niewłaściwe”.

Rząd prowincji nie wypowiedział się jeszcze publicznie na temat decyzji sądu.