Do redakcji miastoiludzie.pl wpłynęło oficjalne sprostowanie przygotowane przez rzecznika prasowego Starostwa Powiatowego w Tarnowie. Pismo odnosi się do jednego z naszych artykułów, w którym opisaliśmy kulisy zwolnienia dyscyplinarnego Czesława Midy, byłego dyrektora Wydziału Edukacji, Kultury i Promocji.
Przypomnijmy, iż Mida został skontrolowany przez policję w miejscu pracy, w budynku starostwa przy ul. Narutowicza, na obecność alkoholu w organizmie. Miał 1,2 promila. Dwa dni później został zwolniony dyscyplinarnie przez starostę Jacka Hudymę.
Staroście nie spodobało się jednak wszystko, co napisaliśmy na portalu, i w dniu 17 kwietnia przesłał sprostowanie do tekstu. Zgodnie z jego opinią, nieprawdziwe są następujące informacje:
– Zwolniony urzędnik Czesław Mida nie ukrywał, iż nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, a fakt ten nie był powszechnie znany w starostwie.
– Sugestia, jakoby „wszyscy wiedzieli, iż Pan Mida przyjeżdżał do pracy pijany i iż nie pierwszy raz mu się to zdarzyło”, tworzy wrażenie, iż zachowania te były tolerowane przez przełożonych i miały charakter powtarzalny.
– Sugerowanie powiązania tej informacji (o utracie uprawnień do prowadzenia pojazdów) z faktem rozliczania przez Midę kilometrówki miało na celu zmianę kontekstu, tworząc wrażenie, iż przełożeni świadomie tolerowali sytuację, w której urzędnik, nie posiadający uprawnień do prowadzenia pojazdów, korzystał z prawa do rozliczania kilometrówki.
Rzecznik starostwa Jerzy Zabawa, w odpowiedzi na nasze artykuły, wysłał sprostowanie w wersji papierowej do Gdańska, do wydawcy portalu miastoiludzie.pl. Siedziba wydawcy portalu mieści się jednak w Tarnowcu, w powiecie tarnowskim, co może budzić wątpliwości co do znajomości podstawowych informacji o lokalnych mediach. Brak takiej wiedzy ze strony rzecznika prasowego, który odpowiada za komunikację w takiej instytucji jak starostwo, może rodzić pytania o jego profesjonalizm.
Zaskakuje, iż pismo zostało skierowane do Gdańska, co może sugerować brak dbałości o detale i zrozumienia struktury lokalnych mediów. Każdy, kto pełni taką funkcję, powinien być dobrze poinformowany o adresach i podstawowych danych kontaktowych mediów, które mają siedziby na jego terenie. Wydaje się, iż to niedopatrzenie, ale rzuca cień na całą komunikację tej instytucji.
Pytanie, które warto zadać: czy starostwo nie zdaje sobie sprawy z roli, jaką media lokalne odgrywają w budowaniu wizerunku instytucji publicznych? Być może to również czas na refleksję nad tym, jak ta komunikacja jest zarządzana, zwłaszcza w sprawach tak delikatnych jak ta.
Janusz Smoliński
Na zdjęciu od lewej: zwolniony dyscyplinarnie za picie w pracy Czesław Mida i starosta tarnowski Jacek Hudyma, który miał o niczym nie wiedzieć
Tu znajdą Państwo poprzednie artykuły:
Zwolniony za alkohol w pracy. Czesław Mida jeździł bez prawa jazdy i rozliczał kilometrówkę?
Dyrektor wydziału edukacji i promocji tarnowskiego starostwa zwolniony dyscyplinarnie. Był pijany w pracy