Rząd rezygnuje z Muzeum Polskiego w Szwajcarii: Co dalej z dziedzictwem kulturowym?

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjęło decyzję o wycofaniu się z projektu współprowadzenia Muzeum Polskiego w Rapperswilu w Szwajcarii. Informację tę przekazała Hanna Wróblewska, minister kultury, 4 października, władze muzeum oraz fundacji „Libertas”, która jest właścicielem cennych zbiorów. To ważne wydarzenie dla polskiego dziedzictwa kulturowego i historii.

Decyzja o rezygnacji

Rząd, a dokładniej szefowa MKDiN, wycofała się z listu intencyjnego, który podpisał jej poprzednik, Piotr Gliński, w lipcu 2022 roku. Porozumienie zakładało utworzenie nowej instytucji kulturalnej we współpracy z Polską Fundacją Kultury „Libertas” oraz Towarzystwem Przyjaciół Muzeum Polskiego w Rapperswilu. W piśmie, do którego dotarła „Rzeczpospolita”, podano, iż powodem tej decyzji są „wyzwania wynikające z uwarunkowań finansowych i geopolitycznych”.

Wsparcie dla muzeum

Mimo rezygnacji, minister Wróblewska zadeklarowała, iż przez cały czas będzie wspierała placówkę. Proponuje, aby muzeum uczestniczyło w ministerialnych programach skierowanych do organizacji polonijnych, takich jak granty. Dodatkowo, minister zaproponowała organizację wystawy czasowej w hotelu Schwanen na powierzchni 130 m² oraz korzystanie z sali bankietowej w Instytucie Pileckiego do organizacji konferencji i spotkań.

Krytyka decyzji rządu

Decyzja o wycofaniu się z projektu spotkała się z krytyką. Piotr Gliński w komentarzu na platformie X zauważył, iż „Polska Tuska to nie tylko bankructwo spółek skarbu państwa, ale także dalsza dewastacja w kulturze”. Przypomniał również o innych projektach, takich jak budowa Camerimage w Toruniu, które także nie doczekały się realizacji.

Historia Muzeum Polskiego w Rapperswilu

Muzeum Polskie w Rapperswilu zostało założone w 1870 roku przez Władysława hr. Broel-Platera. W jego zbiorach znajdują się cenne dzieła sztuki, m.in. obrazy Józefa Brandta, Józefa Chełmońskiego, Teodora Axentowicza, Jacka Malczewskiego oraz unikalne pamiątki historyczne, takie jak medalion z włosami Tadeusza Kościuszki, jego zegarek oraz fotel Henryka Sienkiewicza. Wartość kolekcji szacuje się na 20-25 milionów franków szwajcarskich.

Rezygnacja z projektu Muzeum Polskiego w Rapperswilu budzi wiele pytań dotyczących przyszłości polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą. Rząd powinien rozważyć alternatywne formy wsparcia, aby zachować pamięć o polskiej kulturze i historii w Szwajcarii oraz w innych krajach.