Rząd ma plan. Tak chce zachęcić seniorów do pozostania w pracy. To są konkretne pieniądze

2 godzin temu

Rząd analizuje mechanizmy mające zachęcić emerytów do pozostania na rynku pracy. Jednym z rozważanych rozwiązań jest wypłata zaległych trzynastych emerytur osobom, które dorabiają do świadczenia. w tej chwili emeryt pracujący nie otrzymuje trzynastki, co odsuwa wielu seniorów od aktywności zawodowej. Propozycja zakłada, iż po zakończeniu pracy emeryt otrzymałby wszystkie niewypłacone wcześniej trzynaste emerytury naraz.

Fot. Shutterstock

Obecny system: pracujesz – tracisz trzynastkę

Trzynasta emerytura to dodatkowe świadczenie wypłacane raz w roku wszystkim emerytom i rencistom. W 2025 roku wynosi ono równowartość minimalnej emerytury, czyli około 1880 zł brutto. W przyszłym 1970 zł brutto. Dla większości seniorów to istotna kwota, która pozwala pokryć większe wydatki lub odłożyć na nieprzewidziane sytuacje.

Problem pojawia się, gdy emeryt decyduje się dorabiać do świadczenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoby pracujące i pobierające jednocześnie emeryturę nie otrzymują trzynastego świadczenia. To regulacja, która ma zapobiegać kumulowaniu się świadczeń u osób aktywnych zawodowo.

W praktyce oznacza to, iż emeryt stoi przed wyborem: albo pracuję i zarabiam więcej, ale tracę trzynastkę, albo rezygnuję z pracy i dostaję wszystkie świadczenia. Dla wielu seniorów to wystarczający powód, by zrezygnować z zatrudnienia lub w ogóle nie podejmować pracy po przejściu na emeryturę.

Rząd dostrzega w tym problemie barierę dla aktywności zawodowej seniorów. W sytuacji, gdy Polska walczy z niedoborem pracowników i starzejącym się społeczeństwem, każda para rąk na rynku pracy ma znaczenie. Stąd pomysł na zmianę zasad.

Nowy plan: skumulowana wypłata po zakończeniu pracy

Rozważane przez rząd rozwiązanie zakłada, iż emeryt pracujący nie będzie otrzymywał trzynastki w trakcie zatrudnienia – tak jak obecnie. Zmiana dotyczy momentu zakończenia pracy. Gdy emeryt definitywnie zrezygnuje z zatrudnienia i będzie pobierał wyłącznie emeryturę, otrzyma wszystkie zaległe trzynaste emerytury naraz.

W 2026 roku najniższa emerytura (a więc również 13. emerytura) po waloryzacji będzie wynosiła według prognoz 1970 zł, czyli około 1800 zł „na rękę”. choćby nie uwzględniając corocznej waloryzacji łatwo policzyć, iż o ile senior zdecyduje się na pozostanie w pracy, po 10 latach dostanie „na start” 18 tys. zł.

Koncepcja opiera się na założeniu, iż obietnica przyszłej wypłaty będzie działać motywująco. Emeryt wie, iż za każdy przepracowany rok zbiera kolejną trzynastkę, która zostanie mu wypłacona gdy zakończy aktywność zawodową. Im dłużej pracuje, tym większa kwota go czeka.

Dla rządu takie rozwiązanie ma podwójną zaletę. Po pierwsze, utrzymuje seniorów w zatrudnieniu, co łagodzi problem braku rąk do pracy. Po drugie, opóźnia wypłatę świadczeń – pieniądze trafiają do emeryta później, co poprawia bieżącą sytuację budżetu ZUS.

Czy to wystarczająca zachęta dla seniorów

Pytanie brzmi, czy perspektywa odległej w czasie wypłaty rzeczywiście skłoni emerytów do pracy. Wielu seniorów może preferować pewną, coroczną trzynastkę już teraz niż obietnicę skumulowanej wypłaty za kilka lat. Szczególnie w kontekście niepewności co do własnego zdrowia i długości życia.

Dla 70-latka perspektywa otrzymania 10 trzynastek za 10 lat (czyli w wieku 80 lat) może nie być tak atrakcyjna jak coroczne świadczenie. Nie każdy ma pewność, iż dożyje tego momentu w dobrym zdrowiu. Stąd pytania o realną skuteczność tego mechanizmu jako zachęty do pracy.

Z drugiej strony, dla młodszych emerytów (60-65 lat) w dobrej kondycji zdrowotnej plan może mieć sens. jeżeli ktoś przepracuje 3-5 lat i wie, iż czeka go jednorazowa wypłata kilkunastu tysięcy złotych, może to być argument za pozostaniem w zatrudnieniu.

Kluczowe będzie, jak rząd sformułuje szczegóły rozwiązania. Czy kwoty będą waloryzowane (czy trzynastka sprzed 5 lat będzie wypłacona w wartości z roku wypracowania, czy zaktualizowana)? Czy emeryt, który wielokrotnie wchodził i wychodził z zatrudnienia, będzie miał prawo do skumulowanych świadczeń? Czy istnieją limity wiekowe lub czasowe?

Waloryzacja emerytur w 2026 roku: 4,9%

Niezależnie od planów dotyczących trzynastek, świadczenia emerytalne czeka w 2026 roku coroczna waloryzacja. Według prognoz wskaźnik waloryzacji wyniesie 4,9%. To niższy poziom niż w latach wcześniejszych, gdy inflacja pchała wskaźniki waloryzacji do dwucyfrowych poziomów.

Waloryzacja o 4,9% oznacza, iż minimalna emerytura wzrośnie do 1970,98 zł brutto (1793,59 zł netto). Dla wyższych świadczeń podwyżki będą proporcjonalnie większe w kwotach bezwzględnych, choć procentowo pozostaną te same.

Przykładowe podwyżki netto w zależności od wysokości emerytury:

  • 2000 zł brutto → wzrost o 89 zł netto
  • 2600 zł brutto → wzrost o 100,65 zł netto
  • 3000 zł brutto → wzrost o 116,13 zł netto
  • 4000 zł brutto → wzrost o 154,84 zł netto
  • 5000 zł brutto → wzrost o 193,55 zł netto
  • 6000 zł brutto → wzrost o 145,39 zł netto

Dla większości emerytów podwyżka będzie odczuwalna, choć nie spektakularna. Przy wzrastających cenach energii, żywności i leków realny wzrost siły nabywczej może być minimalny lub żaden.

Najlepszy moment na przejście na emeryturę

Strategiczne zaplanowanie momentu przejścia na emeryturę może przynieść wymierne korzyści finansowe. Eksperci wskazują luty jako najbardziej optymalny miesiąc na złożenie wniosku.

Dlaczego luty? Świadczenie zaczyna być wypłacane od marca, czyli już po marcowej waloryzacji rent i emerytur. Oznacza to, iż pierwsza wypłata jest już zwaloryzowana według nowego wskaźnika. Dodatkowo emeryt otrzymuje w kwietniu trzynastą emeryturę, ponieważ jest już formalnie emerytem w momencie jej wypłaty.

Alternatywą jest lipiec – przejście na emeryturę tuż po czerwcowej waloryzacji kapitału emerytalnego zgromadzonego w ZUS. Dla niektórych osób może to oznaczać nieco wyższą podstawę wymiaru emerytury.

Warto też pamiętać o czternastej emeryturze, która przysługuje pod warunkiem nie przekroczenia określonego limitu dochodów. Strategiczne zaplanowanie momentu przejścia na emeryturę może zadecydować o tym, czy emeryt zmieści się w limicie uprawniającym do czternastki.

Co to oznacza dla czytelnika?

Jeśli jesteś emerytem rozważającym pracę lub już pracujesz, rozważane przez rząd zmiany mogą mieć bezpośredni wpływ na Twoją sytuację finansową. Warto zrozumieć mechanizmy i przygotować się na możliwe zmiany w przepisach.

Policz, czy pracować ci się opłaca obecnie

Zanim podejmiesz decyzję o pracy, zrób prosty rachunek. Porównaj, ile zarobisz miesięcznie z tytułu zatrudnienia (minus składki i podatek) z kwotą trzynastki, którą stracisz (dzieląc ją przez 12 miesięcy).

Przykład: jeżeli zarobisz netto 2500 zł miesięcznie, a stracisz trzynastkę 1880 zł brutto (około 1710 zł netto), to w ujęciu rocznym tracisz 1710 zł raz w roku, ale zyskujesz 2500 zł miesięcznie przez 12 miesięcy, czyli 30 000 zł. Bilans wyraźnie na plus.

Jeśli jednak praca to zlecenie na 1000 zł netto miesięcznie, a tracisz 1710 zł trzynastki rocznie, bilans jest mniej korzystny: zyskujesz 12 000 zł rocznie, tracisz 1710 zł – czyli realny zysk to 10 290 zł, co daje 857 zł miesięcznie. Warto to przemyśleć, szczególnie jeżeli praca wymaga dojazdu i generuje dodatkowe koszty.

Monitoruj informacje o zmianach w przepisach

Rozważane przez rząd rozwiązanie dotyczące skumulowanej wypłaty trzynastek to na razie tylko plan. Nie ma jeszcze projektu ustawy, nie znamy szczegółów, nie wiadomo kiedy i czy w ogóle zmiany wejdą w życie.

Śledź komunikaty z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej oraz ZUS. Gdy projekt trafi do sejmu, będą dostępne szczegółowe informacje o warunkach, limitach, zasadach waloryzacji skumulowanych świadczeń. To będzie moment na szczegółową analizę, czy nowe przepisy są dla Ciebie korzystne.

Nie podejmuj pochopnych decyzji na podstawie niepotwierdzonych informacji. Poczekaj na konkretne rozwiązania legislacyjne, a dopiero wtedy oceń, jak wpływają na Twoją sytuację.

Jeśli planujesz emeryturę – rozważ luty

Dla osób, które dopiero planują przejście na emeryturę, złożenie wniosku w lutym daje największe korzyści finansowe. Świadczenie zacznie być wypłacane od marca (już po waloryzacji), a w kwietniu otrzymasz pierwszą trzynastą emeryturę.

Jeśli masz możliwość wyboru, nie przechodź na emeryturę w grudniu czy styczniu – stracisz na waloryzacji. Lepiej przepracować te 2-3 miesiące dłużej, złożyć wniosek w lutym i zacząć pobierać zwaloryzowane świadczenie.

Warto też skonsultować się z doradcą emerytalnym lub bezpośrednio z ZUS, by dokładnie przeliczyć wysokość przyszłej emerytury w zależności od miesiąca złożenia wniosku. Czasem różnica kilku miesięcy pracy może oznaczać wyraźnie wyższe świadczenie.

Oceń swoją sytuację zdrowotną i życiową

Decyzja o pracy na emeryturze to nie tylko kwestia finansów. To również pytanie o zdrowie, kondycję fizyczną, sytuację rodzinną. jeżeli czujesz się dobrze, praca daje Ci satysfakcję i utrzymuje w formie – warto kontynuować choćby przy obecnych zasadach.

Jeśli jednak praca jest obciążająca, pogarsza zdrowie lub zabiera czas potrzebny na opiekę nad bliskimi, finanse nie mogą być jedynym kryterium. Pieniądze nie zastąpią zdrowia ani czasu z rodziną.

Nowe przepisy o skumulowanej wypłacie trzynastek mogą sprawić, iż bilans finansowy pracy będzie jeszcze korzystniejszy. Ale decyzja powinna uwzględniać wszystkie aspekty życia, nie tylko portfel.

Sprawdź, czy nie stracisz czternastki

Czternasta emerytura przysługuje pod warunkiem nie przekroczenia określonego limitu dochodów. jeżeli pracujesz i Twoje dochody z emerytury plus wynagrodzenia przekraczają ten limit, możesz stracić prawo do czternastki.

Przed podjęciem pracy lub przed zwiększeniem wymiaru zatrudnienia sprawdź, jak wpłynie to na uprawnienia do czternastego świadczenia. Czasem dodatkowe 500 zł miesięcznie z pracy może spowodować utratę czternastki wartej ponad 1700 zł – czyli realnie stracisz pieniądze.

Dokładne progi i zasady przyznawania czternastki są dostępne na stronie ZUS. Warto je przeanalizować przed każdą decyzją o zmianie sytuacji zawodowej.

Rozważ wpływ na składkę zdrowotną

Emeryt pracujący płaci składkę zdrowotną zarówno od emerytury, jak i od wynagrodzenia. To dodatkowy koszt, który warto uwzględnić w kalkulacjach. Zależnie od typu umowy (umowa o pracę, zlecenie, działalność gospodarcza) zasady naliczania składki są różne.

Przed podjęciem decyzji o pracy na emeryturze skonsultuj się z księgowym lub doradcą podatkowym. Dowiedzą się, jakie będą realne koszty składek i podatków, i ile faktycznie zostanie Ci z wynagrodzenia netto.

Czasem to, co na pierwszy rzut oka wygląda na atrakcyjne zarobki, po odjęciu wszystkich składek i podatków okazuje się znacznie mniej korzystne.

Pomyśl długoterminowo o swojej przyszłości

Jeśli masz 62-65 lat i jesteś w dobrej kondycji, praca przez kolejne 5 lat może przynieść Ci nie tylko bieżące dochody, ale także wyższą emeryturę w przyszłości (jeśli składki są odprowadzane). Dodatkowo, jeżeli wejdą przepisy o skumulowanej wypłacie trzynastek, za 5 lat otrzymasz jednorazowo kilkanaście tysięcy złotych.

To kapitał, który możesz przeznaczyć na remont mieszkania, pomoc dzieciom, wypoczynek czy zabezpieczenie na starość. Perspektywa długoterminowa może sprawić, iż decyzja o pracy nabierze sensu, choćby jeżeli bieżące korzyści nie są spektakularne.

Z drugiej strony, nie ma gwarancji iż dożyjesz tego momentu w zdrowiu pozwalającym cieszyć się pieniędzmi. To trudna decyzja, która wymaga uczciwej oceny własnej sytuacji życiowej i zdrowotnej.

Bądź przygotowany na zmiany w systemie emerytalnym

Polski system emerytalny przechodzi ciągłe zmiany – waloryzacje, dodatki, nowe zasady. To, co jest prawdą dziś, może się zmienić za rok czy dwa. Rządy zmieniają przepisy w zależności od sytuacji budżetowej i demograficznej.

Nie opieraj wszystkich planów życiowych na obecnych zasadach. Bądź elastyczny i gotowy dostosować się do nowych realiów. Monitoruj informacje o zmianach w systemie emerytalnym, konsultuj się z ekspertami, rozmawiaj z innymi emerytami o ich doświadczeniach.

Im lepiej rozumiesz mechanizmy systemu, tym lepsze decyzje możesz podejmować dla swojego dobra finansowego.

Idź do oryginalnego materiału