Były kandydat Bezpartyjnych Samorządowców Marek Woch, który uzyskał 0,09 proc. głosów w I turze wyborów prezydenckich, udzielił oficjalnego poparcia Karolowi Nawrockiemu, kandydatowi PiS w II turze.
W środę na rynku w Końskich, podczas debaty zorganizowanej przez TV Republika, Marek Woch ogłosił swoje poparcie dla Karola Nawrockiego. — Nasze społeczeństwo oczekuje bezpartyjnego, niezależnego prezydenta — powiedział, nazywając Nawrockiego „chłopakiem z blokowiska” i podkreślając ich wspólne doświadczenia życiowe.
— Pan doktor ciężko pracował jako ochroniarz, ja również dorabiałem w ten sposób, by zdobyć doktorat — mówił Woch, apelując o szacunek dla ludzi pracy i sprzeciw wobec „pogardy” wobec osób wywodzących się z prostych środowisk. — Nie możemy pozwolić, aby nas wyśmiewano — dodał.
Woch odniósł się również do krytyki, jaka spada na Nawrockiego z powodu jego powiązań z partią rządzącą. — Dzięki poparciu partii politycznej pan doktor może dziś kandydować na prezydenta — zaznaczył.
Na wydarzeniu nie pojawił się kandydat KO Rafał Trzaskowski, który w tym czasie prowadził spotkanie z wyborcami w Kaliszu. W Końskich obecny był natomiast poseł KO Witold Zembaczyński, który próbował zadać Nawrockiemu pytania, trzymając przygotowaną kartkę.
Między zwolennikami i przeciwnikami Nawrockiego doszło do przepychanek słownych, a na miejscu interweniowała policja. Funkcjonariusze podjęli również działania wobec kierowcy pojazdu z głośnikami, który próbował zagłuszać przebieg wydarzenia.
Na podst. Polsat News