Ryszard Kalisz będzie bronił byłego ministra PiS. Tak tłumaczy swoją decyzję

2 godzin temu

- Nie interesują mnie poglądy polityczne, bronię człowieka - tak Ryszard Kalisz tłumaczy decyzję o podjęciu się obrony Michała Dworczyka. Chodzi o zarzuty w ramach tzw. afery mailowej. Kalisz stwierdził w programie "Gość Wydarzeń", iż "nie mógł odmówić ze strachu". - Od tego jest adwokat, żeby wkładać głowę tam, gdzie inni się boją włożyć nogę - powiedział.

- Michał Dworczyk przyszedł do mnie i zapytał, czy podejmę się jego sprawy - mówił w środę w programie "Gość Wydarzeń" Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW.

Pytany o zarzuty stawiane byłemu ministrowi w rządzie PiS stwierdził, iż "nie chodzi o to, iż Dworczyk używał prywatnego maila, a iż utrudniał postępowanie w tej sprawie".

- W Polsce nie ma zakazu używania przez ministrów prywatnych maili - stwierdził Kalisz. - Różnica jest taka, iż nie ma przestępstwa, a zarzuca się utrudnianie wyjaśnienie tego przestępstwa - mówił.

Więcej informacji wkrótce.

WIDEO: Uratował miasto przed powodzią. "Nie ma lepszego rozwiązania"