Rynek biometanu wstrzymany przez legislację. Czy jest szansa na jego odblokowanie?

3 dni temu

Branża biogazowa apeluje o wyodrębnienie przepisów biometanowych z zawetowanej ustawy wiatrakowej. Inwestorzy czekają na odblokowanie rynku OZE, w tym na inicjatywę prezydenta – informuje agencja Newseria Biznes.

W Polsce działa w tej chwili około 430 biogazowni i jedna biometanownia. Z szacunków European Biogas Association wynika, iż nasz kraj należy do pięciu państw w Europie o największym potencjale w produkcji biometanu. Mimo to rynek rozwija się zbyt wolno – winne są opóźnienia legislacyjne. Inwestorzy liczą, iż przepisy dotyczące biometanu, które znalazły się w zawetowanej ustawie wiatrakowej, zostaną gwałtownie wyodrębnione i uchwalone osobno.

Dalsza część tekstu jest pod materiałem filmowym

Polska ma potencjał na 3,2 mld mł biometanu rocznie

Według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, realny potencjał Polski w produkcji biometanu wynosi około 3,2 mld mł rocznie. W kraju funkcjonuje w tej chwili około 430 biogazowni, w tym 178 rolniczych, 57 mikroinstalacji rolniczych o mocy do 50 kW, 93 na składowiskach śmieci oraz 102 na oczyszczalniach ścieków. Zgodnie z danymi Agencji Rynku Energii, posiadają one łączną moc zainstalowaną na poziomie 320 MW i produkują rocznie blisko 1,6 TWh energii elektrycznej.

– Przemysł biogazowy i biometanowy rozwija się w naszym kraju od 20 lat, ale ciągle zbyt mało dynamicznie. Dzieje się tak ze względu na opóźnienia regulacyjne w ustawodawstwie oraz aktach wykonawczych, za które odpowiadają kolejne rządy i ministerstwa – mówi Artur Zawisza, prezes Unii Pracodawców i Producentów Przemysłu Biogazowego i Biometanowego. – o ile mamy zaledwie około 300 MW mocy zainstalowanej i dopiero pierwszą biometanownię podłączoną do sieci gazowej, to jest to dalece mniej, niż wynikałoby z naszego potencjału bioodpadowego, rolniczego czy ściekowego.

Bariery w procesie inwestycyjnym

Zasady prowadzenia działalności w zakresie wytwarzania biogazu rolniczego reguluje ustawa o odnawialnych źródłach energii z 2015 roku. Dodatkowo we wrześniu 2023 roku weszła w życie ustawa o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w biogazownie rolnicze, która miała przyspieszyć proces inwestycyjny, ułatwić przyłączenia do sieci i zwolnić inwestorów z obowiązku zmiany przeznaczenia gruntów w gospodarstwach o powierzchni do 1 ha.

– Mamy ustawę, która reguluje rynek biogazu, ale ona w niewystarczający sposób pozwala przeprowadzić inwestycje. Proces uzyskania warunków zabudowy i przyłączenia do sieci jest długi i skomplikowany, co zniechęca inwestorów – mówi Piotr Włodawiec, radca prawny i starszy partner w Kancelarii Prokurent. – Większe inwestycje wymagają decyzji środowiskowej, co oznacza konieczność prowadzenia dialogu z lokalnymi społecznościami.

Zawetowana ustawa zablokowała rozwój branży

Nowelizacja ustawy o OZE, która przewidywała wsparcie dla biogazowni powyżej 1 MW, została zawetowana w sierpniu przez prezydenta Karola Nawrockiego ze względu na zapisy dotyczące lokalizacji wiatraków. Mimo weta, prezydent pozytywnie oceniał przepisy dotyczące biogazu.

– Chcielibyśmy, aby przepisy biometanowe procedować osobno, bez kontrowersyjnych zapisów o energetyce wiatrowej – podkreśla Artur Zawisza. – Kancelaria Prezydenta zadeklarowała pełne wsparcie dla przepisów biometanowych, co potwierdzono podczas spotkania Porozumienia dla Biogazu i Biometanu w dniu weta ustawy wiatrakowej.

Branża apeluje do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Ministerstwa Energii oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o wyodrębnienie przepisów biometanowych i szybkie ich uchwalenie.

Prezydent zapowiada nową inicjatywę

Kancelaria Prezydenta zapowiedziała prace nad nowymi przepisami dotyczącymi biogazu. Prezydent podkreśla, iż biogazownie to szczególne źródła OZE, ponieważ w odróżnieniu od energii wiatrowej i słonecznej wytwarzają energię stabilnie, co wpływa korzystnie na krajową sieć elektroenergetyczną.

– Kancelaria Prezydenta jest gotowa złożyć projekt biometanowy jako inicjatywę prezydencką, jeżeli nie pojawi się odpowiedni projekt ministerialny lub poselski – mówi Artur Zawisza. Dodaje, iż branża liczy , iż jednak Ministerstwo Klimatu i Środowiska przejmie inicjatywę, a my będziemy wspierać projekt niezależnie od ugrupowania, które go złoży.

Co postulują przedstawiciele branży

Zdaniem ekspertów, przepisy biometanowe zawarte w ustawie wiatrakowej były dobrze skonstruowane, ale nie wyczerpywały wszystkich potrzeb branży.

– Potrzebne jest poluzowanie procedur środowiskowych dla instalacji zintegrowanych z hodowlą zwierząt do 1 MW, tak aby nie wymagały decyzji środowiskowej – wskazuje Artur Zawisza. Jego zdaniem, należy też ustalić cenę referencyjną biogazu na poziomie 100 proc. wartości z rozporządzenia ministerialnego oraz zagwarantować rezerwację mocy w systemie elektroenergetycznym dla biogazowni rolniczych.

– Biogazownie i biometanownie powinny być wyodrębnione jako osobna kategoria OZE, ponieważ są sterowalne i niezależne od pogody. Takie źródła pozytywnie wpływają na krajową sieć przesyłową – dodaje Piotr Włodawiec.

Inwestorzy z nadzieją, ale i z zamrożonymi środkami

– Inwestorzy czekają na odblokowanie przepisów biometanowych, ponieważ zainwestowali już środki w procesy administracyjne, przyłączenia i nieruchomości – podsumowuje Artur Zawisza. Podkreśla, iż te pieniądze są dziś zamrożone, dlatego szybkie uchwalenie nowych przepisów jest najważniejsze dla dalszego rozwoju rynku.

Źródło i cała informacja: Newseria Biznes

Idź do oryginalnego materiału