Rumunia: Gaz w zamian za przystąpienie do Schengen?

1 dzień temu

Ministerstwo Energii zaprzecza twierdzeniom łączącym sprzedaż gazu z Rumunii z umową o przystąpieniu do Schengen.

Twierdzenia o rzekomej cenie zapłaconej za pełne przyjęcie Rumunii do strefy Schengen od 1 stycznia 2025 r. pojawiły się ponownie w środę po raporcie Reutersa o porozumieniu między OMV Petrom a niemiecką firmą, dotyczącym gazu wydobywanego z Morza Czarnego. Ministerstwo Energii wyjaśniło, iż wolumen gazu, który ma zostać wyeksportowany do Niemiec, stanowi mniej niż 1 proc. całkowitej szacowanej produkcji ze złoża Neptun Deep.

Umowa na sprzedaż gazu

Według Reutersa, który powołał się na trzy źródła zaznajomione ze sprawą, OMV Petrom podpisało umowę z niemiecką firmą Uniper na sprzedaż gazu wydobywanego z Morza Czarnego od 2027 r. Raport ponownie rozpalił dyskusje, w których twierdzono, iż Rumunia zapłaciła ukrytą „cenę” za przystąpienie do Schengen.

Jedno z wiodących rumuńskich źródeł w dziedzinie ekonomii opublikowało nagłówek: „Oto cena Schengen: gaz z Morza Czarnego trafi do Austrii i Niemiec”.

Senator AUR Petrișor Peiu, który został nominowany na premiera przez skrajnie prawicową grupę po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, twierdził na Facebooku, iż umowa „jasno” dowodzi, iż gaz wydobywany z Morza Czarnego nie będzie przetwarzany w Rumunii. Zamiast tego, jak twierdził, OMV będzie go sprzedawać wyłącznie w Niemczech, na Węgrzech i w Austrii.

Peiū argumentował dalej, iż Rumuni będą pozyskiwać nawozy i tworzywa sztuczne produkowane przez Niemców, Austriaków lub Węgrów przy użyciu rumuńskiego gazu, płacąc jednocześnie „astronomiczne ceny za ogrzewanie, mimo posiadania zasobów gazu ziemnego”.

Stanowisko administracji

W odpowiedzi na rosnącą dezinformację Ministerstwo Energii wydało w środę oświadczenie, w którym powtórzyło, iż wolumen gazu przeznaczony na eksport do Niemiec jest znikomy — mniej niż 1 proc. szacowanych rezerw Neptun Deep, które przekraczają 100 mld metrów sześciennych gazu ziemnego.

Ministerstwo podkreśliło zaangażowanie Rumunii w europejską solidarność energetyczną.„Pomoc Europie w zmniejszeniu zależności od rosyjskich zasobów energetycznych to cel, który popieramy, w duchu europejskiej solidarności i jednolitego rynku”, napisano.

Rumunia w tej chwili produkuje od 8 do 10 mld metrów sześciennych (Nmł) gazu rocznie, co wystarcza na pokrycie krajowego zużycia bez polegania na imporcie. Począwszy od 2027 r. produkcja kraju ma się podwoić do 18–20 mld Nmł rocznie, wyjaśniło Ministerstwo Energii.

Ponadto Ministerstwo podkreśliło, iż bezpieczeństwo energetyczne Rumunii jest chronione przez mechanizmy prawne zapewniające, iż krajowe dostawy gazu ziemnego mogą być zatrzymane w kraju, jeżeli zajdzie taka potrzeba.

Minister Energii Sebastian Burduja opisał narracje łączące sprzedaż gazu z przystąpieniem do Schengen jako „nieodpowiedzialne”, „niebezpieczne” i „całkowicie fałszywe”.

Projekt Neptun Deep jest największą inicjatywą dotyczącą gazu ziemnego na rumuńskim terytorium Morza Czarnego i pierwszym przedsięwzięciem kraju na głębokich wodach morskich.

Prawa do eksploracji, produkcji i eksploatacji złoża należą wspólnie do OMV Petrom i Romgaz, przy czym każda firma posiada 50 proc. udziałów. Razem planują zainwestować ponad 4 mld euro w projekt, a wydobycie ma się rozpocząć w 2027 r.

Idź do oryginalnego materiału