PiS zniszczył prawicę.
Były poseł PiS Przemysław Wipler, rękami swojego ucznia Sławomira Mentzena, ma mącić w szeregach Konfederacji. To właśnie wolta Mentzena miała doprowadzić do upadku sojuszu prawicy i odejście z jej szeregów Wolnościowców.
Liberalni posłowie, którzy widzieli możliwość porozumienia z opozycją zostali zmuszeni do odejścia z koalicji. Teraz zdradzają co się działo w ostatnich dniach.
W rozmowie z „Super Expressem” Artur Dziambor wyjawił, iż „wszystkie kompromisowe propozycje dotyczące miejsc na listach wyborczych”, które zostały im przedstawione, „miały na celu anihilację wolnościowców”.
– Były nie do przyjęcia. Od miesięcy trwała przepychanka, która miała doprowadzić do tego, żeby nie było nas w następnym rozdaniu wyborczym. W takiej sytuacji wyruszamy na wolnorynkowy pojedynek – stwierdził.
Źródło: Super Express