Roman Giertych: List do przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej

2 dni temu

Roman Giertych

Bez względu na to, jaką decyzję podejmiemy, nic nas nie podzieli. Ten, kto przegra wesprze tego, kto wygra, a my będziemy pracować na zwycięstwo naszego wspólnego kandydata. I apeluję abyśmy w czasie tych krótkich prawyborów ucinali jakiekolwiek osobiste ataki. Pokażmy klasę oraz to, iż mamy wspólny cel: wygrać z PiS i do końca ich rozliczyć.


Kochani!

Przed nami decyzja o charakterze absolutnie kluczowym: wybór kandydata, który zada ostateczny cios temu Imperium Zła, które Kaczyński utworzył przez 8 lat w naszym kraju. Bez Prezydenta RP sprawy praworządności, rozliczenia (ułaskawienia!), odsunięcia skompromitowanych kadr utkną na mieliźnie.

Nie mamy absolutnie żadnego wyboru: musimy wygrać wybory prezydenckie. To na nas decyzją przewodniczącego Donalda Tuska spada odpowiedzialność za ten wybór. Poczujcie ciężar tej decyzji!

W imieniu milionów wyborców KO mamy zaszczyt i obowiązek wybrać tego jednego, który ma największe szanse wygrać. Nasz błąd może kosztować Polskę recydywę zła. Nasze zwycięstwo będzie zwycięstwem każdego z nas. To my mamy dokonać wyboru spośród dwóch kandydatów wskazanych przez premiera.

Mamy dwóch wspaniałych ludzi: wykształconych, inteligentnych, prawych i doświadczonych. Ich poparcie w sondażach jest praktycznie identyczne (poniedziałkowy United Survey II tura Trzaskowski 55.8%, a Sikorski 54.1%). Podobnie wychodzi w sondażach wewnętrznych, ale to nie sondaże wygrywają wybory. Wiemy jak sondaże preferowały kandydatkę Demokratów i jak to się skończyło. To my musimy wybrać tego, który ma największe szanse wygrać, kierując się własnym rozumem i wyczuciem.

Wiecie Państwo, iż Radka znam bardzo długo, a z Rafałem nieco krócej. Obu uważam za swoich przyjaciół i tego, który wygra prawybory, będę wspierał z całych sił, aby wygrał wybory.

Chciałbym Państwu przedstawić moją argumentację, dlaczego wspieram Radka i daję słowo, iż jedyną przyczyną tego wsparcia jest chłodna ocena szans wygrania II tury wyborów. Gdybym uważał, iż większe szanse ma Trzaskowski to bym go wspierał pomimo wieloletniej przyjaźni z Radkiem.

Żyjemy w świecie, w którym skończył się czas sympatyczniejszych zwycięzców. Kamala Harris była o 1000 razy bardziej sympatyczna niż Trump, a jednak przegrała. W trudnych czasach ludzie szukają twardych przywódców. Radek ze swoim charakterem, wojenną przeszłością, twardym (czasem brutalnym) językiem jest takim przywódcą. I kogokolwiek nie wystawiłby PiS, to nie ma nikogo o twardszym charakterze. To stanowi gwarancję, iż w bezpośrednim starciu Sikorski zmiażdży kandydata partii Kaczyńskiego. Ludzie szukają Prezydenta, który będzie liderem. Sikorski spełnia to kryterium w 100%.

Jest też drugi argument.

Uważam, iż Sikorski ma większe szanse, gdyż jego wizerunek publiczny nie jest tak wychylony w lewo.

Czasem niesprawiedliwie, ale media z Trzaskowskiego zrobiły kandydata bardziej centrolewicowego niż centrowego. Szczególnie widzieliśmy to przy okazji rozporządzenia o krzyżach, który mocno utrwalił ten obraz Rafała. Obawiam się, iż ten element byłby w kampanii powtarzany z całą bezwzględnością. I niestety całe wieloletnie doświadczenie mówi mi, iż może być to argument skuteczny. Podobnie w roku 2020 PiS wykorzystał jakieś banalne rozporządzenie wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja o nauczaniu o gender. Było to powielane milion razy i miało ogromny wpływ na przegrane przez Trzaskowskiego (nieuczciwe) wybory. Sprawa krzyży wpadła teraz PiS jak dar z nieba. Wybory wygrywa się nie w Warszawie, ale w Końskich – mówił kiedyś Grzegorz Schetyna, a w Końskich sprawa krzyży to kwestia śmiertelnie poważna.

Bez względu na to, jaką decyzję podejmiemy, nic nas nie podzieli. Ten, kto przegra wesprze tego, kto wygra, a my będziemy pracować na zwycięstwo naszego wspólnego kandydata. I apeluję abyśmy w czasie tych krótkich prawyborów ucinali jakiekolwiek osobiste ataki. Pokażmy klasę oraz to, iż mamy wspólny cel: wygrać z PiS i do końca ich rozliczyć.

Proszę rozważcie spokojnie moje argumenty kierując się wyłącznie oceną szans kandydatów w II turze. Od tej decyzji zależy los naszej Ojczyzny i nas samych. Musimy te wybory wygrać i wierzę, iż je wygramy. I wierzę, iż dzięki Państwa decyzji wybory te wygra Radosław Sikorski. #Sikorski2025

Roman Giertych
Poseł Koalicji Obywatelskiej

Idź do oryginalnego materiału