To bardzo dobrze, iż Quayowie próbują odcisnąć na Schulzu autorską sygnaturę. Gorzej, iż za tymi zabiegami nie idzie ożywcza reinterpretacja adaptowanego dzieła. W efekcie film braci Quay staje się niestety zbiorem dość chaotycznych migawek i rekwizytów kojarzonych z prozą drohobyckiego pisarza.
Rekwizytornia. Recenzja filmu „Sanatorium pod Klepsydrą według braci Quay”

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Rekwizytornia. Recenzja filmu „Sanatorium pod Klepsydrą według braci Quay”
Powiązane
Neopatologia / Yaro
23 minut temu
Popisowy klincz
1 godzina temu
Polecane
Omal nie doprowadził do kolizji z radiowozem
1 godzina temu
Włamywał się do domów. Trafił do aresztu
3 godzin temu
Policjanci odseparowali agresywnego 18-latka od rodziny
4 godzin temu