Grabarz prawicy.
Poparcie dla Konfederacji runęło. W niektórych badaniach spadek sięga niemal 6 p.p.
Zdaniem prawicy spadek to kara wyborców. Polacy nie chcą bowiem, aby Sławomir Mentzen wszedł w koalicję z PiS i przedłużył rządy Kaczyńskiego.
Sytuacji nie pomogło niedawne głosowanie w Sejmie, gdzie posłowie Konfederacji obronili immunitet Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz Konfederacja zamierza przekonywać wyborców, iż nie będzie współpracować z PiS po wyborach. Niewielu jednak wierzy w te zapewnienia.
Mało tego, Polacy spodziewają się, iż PiS może łatwo przejąć część posłów Konfederacji, w razie oporu kierownictwa partii.
Niemniej, jeszcze w czerwcu
Mentzen nie wykluczał jednak powyborczej współpracy z PiS. – jeżeli (…) zgodzą się realizować nasz program, to wszystko jest na stole – stwierdził w rozmowie z „Super Expressem”.
W podobnym tonie mówił o możliwości wspólnych rządów z Jarosławem Kaczyńskim. – jeżeli ktoś będzie chciał realizować nasz program (…) to ja nie mam nic przeciwko – podkreślił.