Ramka z łowiczanką zniknęła ze Starego Rynku w Łowiczu. Władze miasta szykują coś nowego

Turyści robili sobie przy niej pamiątkowe zdjęcia, choć w ocenie części mieszkańców Łowicza była wątpliwą atrakcją turystyczną. Ramka z Księżanką zniknęła już z przestrzeni miejskiej, a w ratuszu myślą o nowej identyfikacji wizualnej. Temat ustawionej przy Muzeum w Łowiczu ramki z łowiczanką z napisem „Pozdrowienia z Łowicza”, przy której można było sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie, została poruszona na październikowej sesji Rady Miejskiej.

Wolą radnych było, aby instalacja zniknęła z miejskiej przestrzeni, bowiem wygląd Księżanki nie zachęcał do fotografowania się z nią i był raczej wątpliwą atrakcją turystyczną. Burmistrz Mariusz Siewiera przyznał, iż planowano usunięcie łowiczanki i postawienie w przyszłym roku ławki wykonanej w łowickim stylu.

Zgodnie z życzeniem samorządowców nazajutrz po sesji, w czwartek 31 października rano, instalacja z łowiczanką zniknęła z centrum miasta i trafiła do magazynu.

Burmistrz Mariusz Siewiera powiedział nam, iż o usunięcie szpecącej ramki z widokiem na Stary Rynek już wcześniej wnioskowała Łowicka Rada Biznesu. - Nosiliśmy się z tym zamiarem i przygotowujemy nową identyfikację wizualną – potwierdza burmistrz.

Władze Ł