Obie izby parlamentu zatwierdziły w poniedziałek nowy rząd, na czele którego stanął Marcel Ciolacu, lider partii socjaldemokratów (PSD).
Premier Marcel Ciolacu otworzył posiedzenie rządu ogłaszając, iż „Rumunia ma funkcjonujący rząd”. „To istotny sygnał stabilności, który wysyłamy rumuńskiemu sektorowi prywatnemu i zagranicznym inwestorom”.
Premier oznajmił, iż jednym z pierwszych efektów głosowania w parlamencie, jest to, iż „zagraniczne stopy procentowe, wg. których Rumunia zaciąga pożyczki, już zaczęły spadać” i wyraził przekonanie, iż „w nadchodzących dniach spadek będzie postępował”.
Marcel Ciolacu powiedział, iż „ten rząd ma trudny mandat”, ale zapewnił, iż „wiemy, co musimy zrobić, a przede wszystkim wiemy, jakich błędów nie możemy powtórzyć”.
Członkowie gabinetu Ciolacu zostali zaprzysiężeni przez prezydenta Klausa Iohannisa w Pałacu Cotroceni.
Większość ministrów z PSD zachowała stanowiska. Do zmian doszło przy przyznawaniu ministerstw członkom koalicji: liberałom (PNL) i partii węgierskiej (UDMR). PNL dostała ministerstwa Obrony, Spraw Zagranicznych, Edukacji, Środowiska oraz Funduszy Europejskich. UDMR uzyskała ministerstwa Finansów i Rozwoju.
Źródło: Radio Europa Libera
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium