Po ujawnieniu sensacyjnych szczegółów amerykańskiego planu pokojowego, oczy świata zwróciły się na Kreml. Władimir Putin nie kazał długo czekać na odpowiedź. Jego oświadczenie sugeruje, iż Rosja czuje się zwycięzcą tej dyplomatycznej rozgrywki, a propozycja Donalda Trumpa jest dla Moskwy zaskakująco wygodna.