Nie milknie dyskusja w sprawie punktu zbierania odpadów na świdnickim Zarzeczu. Kilka miesięcy temu wszczęte zostało postępowanie środowiskowe dotyczące realizacji takiego przedsięwzięcia. Wnioskodawcy tłumaczyli, iż cała procedura wynika wyłącznie z kwestii zmiany nazwy firmy zarządzającej punktem przy ulicy Okrężnej, który istnieje w tym samym miejscu już od kilku lat. Przeciwko jego funkcjonowaniu w tej lokalizacji opowiedziała się jednak kilkusetosobowa grupa mieszkańców. Tymczasem znana jest już pierwsza z trzech opinii, o które świdnicki magistrat wystąpił w związku z trwającym postępowaniem.
Przypomnijmy, 25 października 2022 roku na wniosek firmy Eneris Ekologiczne Centrum Utylizacji wszczęte zostało postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej dla realizacji przedsięwzięcia o nazwie „Punkt zbierania, w tym przeładunku odpadów w Świdnicy przy ul. Okrężnej 14A”. – W związku z wewnętrznymi procesami i reorganizacją naszych spółek wystąpiliśmy o wydanie decyzji środowiskowej dla spółki Eneris ECU. Będzie to bliźniacza decyzja w stosunku do tej, jaką ma w tej chwili spółka Eneris Surowce – tłumaczył Janusz Kamiński, doradca zarządu Eneris ds. komunikacji. – Nie zmieniamy w żadnym stopniu zakresu świadczonych usług. Nie budujemy tam również stacji przeładunkowej. Zgodnie z przepisami, zmiana podmiotu wymaga przeprowadzenia nowej decyzji i o taką właśnie wystąpiliśmy. Aktualna decyzja obowiązuje od 2013 roku i była wielokrotnie odświeżana. Dla mieszkańców oraz gminy nie zmieni się zatem nic – wyjaśniał Kamiński.
Również w dokumentacji dołączonej do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej stwierdzono, iż „przedsięwzięcie będzie polegało na kontynuacji eksploatacji istniejącego punktu do zbierania, w tym przeładunku odpadów (…) przez inny podmiot gospodarczy”. – Spółka Eneris Surowce S.A., która w chwili obecnej prowadzi przedmiotowy punkt do zbierania odpadów i dysponuje decyzją nr 29/O/13 z dnia 23.04.2013 roku ze zmianami, udzielającą zezwolenia na zbieranie odpadów, wydaną przez Starostę Świdnickiego, planuje przeniesienie swojego Oddziału Wrocław do swojej spółki zależnej – Eneris Ekologiczne Centrum Utylizacji Sp. z o.o. – wskazano w karcie informacyjnej przedsięwzięcia.
Procedura dotycząca wydania decyzji środowiskowej zakłada, iż w przypadku przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko konieczne jest uzyskanie opinii trzech organów. W sprawie punktu przy Okrężnej świdnicki magistrat wystąpił o to do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Świdnicy, a także do Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie” – Zarządu Zlewni w Legnicy. – Po uzyskaniu opinii, w zależności od stanowiska organów, (…) prezydent podejmuje decyzje, czy należy w przypadku danego przedsięwzięcia nałożyć obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach organ adekwatny do jej wydania zapewnia możliwość udziału społeczeństwa w postępowaniu, w ramach którego przeprowadza ocenę oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko – tłumaczyła kilka miesięcy temu Magdalena Dzwonkowska, rzecznik Urzędu Miejskiego.
Jak przekazała ostatnio prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, do magistratu wpłynęła już opinia w sprawie postępowania środowiskowego, którą wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świdnicy. Stwierdził on, iż „należy przeprowadzić ocenę oddziaływania na środowisko przedmiotowego przedsięwzięcia”. Pozostałe dwie instytucje, które również poproszono o zabranie w tej sprawie głosu, nie wydały dotychczas swoich opinii. Wezwały jednak wnioskodawcę – firmę Eneris Ekologiczne Centrum Utylizacji oraz jej pełnomocnika – do złożenia wyjaśnień w sprawie materiałów dołączonych do wniosku. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu poinformował zarazem o nowym terminie wydania swojej opinii. Miałoby to nastąpić do 3 lutego.
Już od listopada ubiegłego roku znana jest za to opinia grupy mieszkańców, których nie przekonały zapewnienia dotyczące podtrzymania dotychczasowego zakresu funkcjonowania punktu przy Okrężnej. Blisko 400 osób wyraziło swoje zaniepokojenie i zwróciło się do prezydent Świdnicy z apelem o niewydawanie pozytywnej decyzji środowiskowej dla Eneris ECU. – Nowa firma miałaby magazynować łącznie do 3000 ton odpadów rocznie, a więc znacznie więcej niż dotychczas. W opracowaniu wskazano również rodzaje i ilości odpadów, w tym substancje niebezpieczne (np. azbest, rtęć i inne metale ciężkie). Jest to centrum miasta, w pobliżu znajdują się budynki mieszkalne, szkoły i przedszkola. Przeładowywanie odpadów azbestowych czy chemikaliów powoduje emisje do otoczenia, może wpływać na zanieczyszczenie gleby i powietrza. Składowisko będzie uciążliwe ze względu na pojawiające się nieprzyjemne zapachy. Ponadto istnieje obawa pożarów i w konsekwencji konieczność ewakuacji ludności w promieniu kilkuset metrów – wskazywali mieszkańcy.
Wobec wyrażanych przez świdniczan obaw, radna Zofia Skowrońska-Wiśniewska wystąpiła do władz miasta z prośbą o zorganizowanie spotkania z udziałem mieszkańców osiedla Zarzecze. Do takiej propozycji wstępnie przychylono się jeszcze pod koniec listopada. Na razie jednak magistrat wstrzymuje się z określaniem szczegółów spotkania, w tym jego terminu. Nie wiadomo bowiem, kiedy urząd otrzyma wszystkie opinie od organów i instytucji państwowych.
/mn/