Stefan Krajewski, minister rolnictwa, spotkał się w piątek (22.08) z rolnikami w Głubczycach.
W tamtejszej szkole rolniczej zebrali się farmerzy z NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych i pracownicy TOP Farms, którzy obawiają się o swoje miejsca pracy. Amerykańska firma zapowiedziała zwolnienie 40 procent załogi. Rolnicy indywidualni zaś domagają się ziemi do wydzierżawienia pod uprawę. Co zaznaczał przewodniczący Solidarności Tomasz Ognisty. - Polska ziemia ma wrócić do polskich rolników. Pan minister zdecydował się odwołać przetargi na Ośrodki Produkcji Rolnej. To dobry krok, bo naszym zdaniem OPR-y to zły pomysł jako forma rozdysponowania gruntów. Chcemy rozmawiać o przyszłości tej ziemi - mówił Tomasz Ognisty. - My chcemy obronić miejsca pracy w TOP Farms - powiedział Wojciech Rajchel z Rady OPZZ Województwa Opolskiego. - Zagrożonych jest 280 pracowników, plus firmy współpracujące z TOP Farms. Chcemy, by przedsiębiorstwo mogło działać dalej i obronić miejsca pracy w powiecie głubczyckim…Przyszłość pracowników TOP Farms i OPR-ów. Minister rolnictwa w Głubczycach

Zdjęcie: Minister rolnictwa w Głubczycach fot. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
- Strona główna
- Polityka lokalna
- Przyszłość pracowników TOP Farms i OPR-ów. Minister rolnictwa w Głubczycach
Powiązane
Polecane
Nocną porą, po pijaku, wjechał do rowu
1 godzina temu
21.09.2025 Tylko po polsku
1 godzina temu