Przybywa wody w Białej Głuchołaskiej w Głuchołazach. Newralgiczny odcinek to okolice mostu tymczasowego

1 tydzień temu
Zdjęcie: Okolice mostu tymczasowego w Głuchołazach [fot. Adam Dubiński]


Do stanu alarmowego Białej Głuchołaskiej w Głuchołazach brakuje 10 centymetrów. Prace przeciwpowodziowe w Głuchołazach skupione są na umocnieniu wałów na rzece Białej Głuchołaskiej. Jest to najważniejsze dla bezpieczeństwa przeprawy tymczasowej łączącej dwie części miasta, przez którą prowadzony jest ruch samochodowy.

- Staramy się zabezpieczyć jak tylko możemy, choć prognozy nie są optymistyczne - mówi Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz. - Zdajemy sobie sprawę, iż ten największy deszcz dopiero jest przed nami. Tak przynajmniej pokazują prognozy, które do tej pory niestety się sprawdzają. Także spodziewamy się kulminacji w niedzielę nad ranem lub w nocy z soboty na niedzielę. Doświadczeni poprzednimi powodziami, zarówno tej w 1997, jak i 2009 i 2014, wyciągnęliśmy wnioski, jesteśmy bardziej przygotowani. Raz ze względów technologicznych, ale i takich osobistych kontaktów lepiej informowani ze strony czeskiej.Najwięcej niepokoju budzi rzeka Biała Głuchołaska. Od kilku miesięcy trwa tam budowa nowego mostu, a ruch prowadzony jest przez tymczasową przeprawę. - Zarówno most tymczasowy, jak i most docelowy, który jest stawiany, one wydają się bezpieczne. Tylko tak jak mówię, najgorsze jest dopiero przed nami. Według…
Idź do oryginalnego materiału