— Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili, co trzeba — zaznaczył Joe Biden w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia Markiem Wałkuskim.
Prezydent USA zaznaczył także, iż „zrobił wszystko, co w jego mocy”, aby dać Polsce wszystko do „obrony i powstrzymania Władimira Putina”. — Jestem pełen nadziei — stwierdził.
— Bądźcie silni — zaapelował do Polaków ustępujący amerykański prezydent.
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Huczna inauguracja
6 stycznia Kongres USA potwierdził zwycięstwo Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich. Tym samym polityk Republikanów został oficjalnie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z 20. poprawką do Konstytucji USA, która została ratyfikowana w 1933 r., kadencja nowego prezydenta rozpoczyna się w południe 20 stycznia (o godz. 21 czasu polskiego).
Drugą prezydenturę Donalda Trumpa rozpocznie długa seria ceremonii, występów, parad i balów. Pierwotne plany zostały jednak zmienione ze względu na zapowiadaną zimną pogodę. Po raz pierwszy w historii ceremonię oglądać będą na miejscu zagraniczni przywódcy, w tym prezydent Argentyny Javier Milei, premierka Włoch Giorgia Meloni czy prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili.
W połowie grudnia werdykt wyborców potwierdziło Kolegium Elektorów. Głosowanie przebiegło zgodnie z wynikami głosowań w poszczególnych stanach.
Kandydat Republikanów uzyskał w listopadzie 312 głosów elektorskich przy wymaganej większości wynoszącej 270. Jego rywalka, Kamala Harris z Partii Demokratycznej, zdobyła 226 głosów.
