Protestują ws. zmiany granic. „Chcą nas ograbić z naszych terenów”

21 godzin temu

Dziś przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów odbyła się pikieta samorządowców, którzy nie zgadzają się na planowane korekty granic. Do Warszawy przyjechał m.in. wójt podradomskiej gminy Kowala. Fragment właśnie tej gminy ma być włączony do Radomia.

Jak mówi wójt, duże miasto niemające pomysłu na rozwój, zorientowało się, iż spółka rządowa CPK wybuduje w gminie hub przeładunkowy.

Przy tych wszystkich obciążeniach, które są przewidywane w tym miejscu, my pozostaniemy, mówiąc kolokwialnie, z niczym. Duże miasto, bezwzględnie w sposób całkowicie dla nas niezrozumiały i też na pewno nieprzystający, jak na tak duży samorząd, bez żadnych konsultacji, próbuje nas ograbić z tych terenów – mówi Wiesław Pachniewski.

Mieszkańcy gmin, którzy przyjechali dziś do stolicy, w konsultacjach opowiedzieli się przeciw zmniejszeniu granic ich miejscowości. Jednak minister spraw wewnętrznych i administracji pozytywnie ocenił propozycję władz Radomia włączenia do miasta terenów położonych w m.in. gminach Kowala i Jedlnia-Letnisko.

Jak dodaje wójt Pachniewski, samorządowcy przez ostatnie miesiące pracowały nad pewną formą kompromisu.

To wszystko w ostatniej chwili na kolejnym zespole, na tak zwanej dogrywce, zostało wywrócone do góry kołami. Apeluję z tego miejsca w imieniu swoim, swoich mieszkańców i koleżanek i kolegów samorządowców o to, żeby to szkodliwe rozporządzenie, które krzywdzi nas po prostu, bo każdy z nas ma szansę na rozwój, po prostu nie zostało przyjęte – dodaje.

Taką korektę granic w 2022 roku przeszła gmina Kleszczów w województwie łódzkim. Jak mówił wójt Dariusz Michałek, wycięto wtedy z ich gminy teren Elektrowni Bełchatów, co w ciągu trzech lat poskutkowało stratą 200 milionów złotych w budżecie.

Ostateczną decyzję w sprawie zmian granic gmin ma podjąć Rada Ministrów. Tereny, które miałyby być włączone do Radomia, są terenami głównie inwestycyjnymi.

Jeśli decyzja Rady Ministrów będzie pozytywna i teren Radomia się powiększy, na zajętych ziemiach powstaną dwie strefy gospodarcze: w Rajcu Szlacheckim oraz Trablicach i Kosowie.

Idź do oryginalnego materiału