Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie dotyczące złamania przepisów przez posłankę Kingę Gajewską - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Śledczy analizują składane przez nią dokumenty majątkowe. Tymczasem mąż Gajewskiej, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha nie chce ujawnić, kiedy przekazał żonie 40 tys. zł. Minister Adam Bodnar nie chce komentować zachowania zastępcy.