Prezes PiS: Apeluję, by ta ofiarność była kontynuowana

news.5v.pl 6 godzin temu

Bardzo proszę o to, by ci wszyscy, którzy chcą, by to, co dziś dzieje się w Polsce, się skończyło, wsparli nas. Wsparli nas w ramach swoich możliwości, choćby jeżeli będą to niewielkie sumy. To razem składa się na to, co umożliwia działanie” – zaapelował prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej z udziałem przewodniczącego klubu PiS Mariusza Błaszczaka oraz szefów struktur okręgowych PiS. Jarosław Kaczyński zapowiedział też spotkania w gminach z politykami Prawa i Sprawiedliwości! „Jestem głęboko przekonany, iż uzyskamy to wsparcie, iż uzyskamy wsparcie dla tego przedsięwzięcia, iż obywatele będą chcieli z przedstawicielami naszej formacji rozmawiać” – zaznaczył.

Apel o wsparcie dla PiS

Chciałem podziękować tym wszystkim, którzy przygotowali i uczestniczyli we wczorajszej konwencji. To było ważne wydarzenie. Szczególne podziękowania kieruję do obywatelskiego, ale też wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość, w tym sensie także naszego kandydata na prezydenta pana dr. Karola Nawrockiego. Piękne wystąpienie. Piękne, udane przedsięwzięcie

— mówił prezes PiS. Jak zaznaczył, było ono możliwe dzięki społecznej ofiarności.

Korzystam z okazji, aby jeszcze raz zaapelować o to, by ta ofiarność była kontynuowana. Co więcej, żeby była podniesiona. Bo my mamy jeszcze w planie inne tego rodzaju przedsięwzięcia, poza tym ta zwykła, codzienna kampania też przecież kosztuje (…). A tych środków jest ciągle zdecydowanie zbyt mało

— dodał.

Bardzo proszę o to, by ci wszyscy, którzy chcą, by to, co dziś dzieje się w Polsce, się skończyło, wsparli nas. Wsparli nas w ramach swoich możliwości, choćby jeżeli będą to niewielkie sumy. To razem składa się na to, co umożliwia działanie

— powiedział Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS podkreślał, iż „zostaliśmy oszukani” i „mamy państwo całkowitego bezprawia”. Dodał, iż wyroki sądów i decyzje administracyjne, tak jak PKW, nie liczą się.

To wszystko się nie liczy. Liczy się wola rządzących, a dokładnie, przynajmniej w najwyższym stopniu liczy się wola jednego człowieka. To z demokracją, normalnością, europejskością, cywilizacją nie ma w ogóle nic wspólnego. Ale tak to dzisiaj w Polsce wygląda

— mówił.

Możemy się temu przeciwstawić w najbliższych wyborach. I właśnie po to, żeby się przeciwstawić, żeby się przeciwstawić skutecznie, musimy przełamać jeszcze jedną blokadę, element tej sytuacji, tzn. to, iż media tzw. głównego nurtu, w dużej mierze nie tylko zupełnie zmieniają obraz rzeczywistości, przedstawiają społeczeństwu rzeczywistość, w ramach której białe jest czarne, a czarne jest białe, ale także nas usiłują zamilczeć. To można było zobaczyć także wczoraj

— kontynuował.

Spotkania w gminach!

Dlatego – jak wskazywał prezes PiS – „ogromnie istotne jest to wszystko, co przekazujemy społeczeństwu bezpośrednio”.

A żeby przekazywać bezpośrednio, to trzeba się z obywatelami naszego kraju spotykać. Nasz kandydat, bo pozwolę sobie użyć takiego określenia (…), czyni tutaj ogromne wysiłki, jest niezwykle aktywny, niezwykle odporny na różnego rodzaju przeciążenia. Ale jest jeden. A musi nas być dużo, dużo więcej. Musimy odwiedzić jak najwięcej gmin, wszystkie gminy w kraju w gruncie rzeczy. Nasz klub parlamentarny, a także innych aktywistów naszej partii, samorządowców, jeżeli wziąć ich wszystkich razem, na to stać i to choćby nie jest jakiś taki bardzo wielki wysiłek. Potrzebujemy tego

— powiedział Jarosław Kaczyński.

Jeżeli tutaj za mną stanęli – za to też dziękuję serdecznie – szefowie naszych okręgów partyjnych, to właśnie dlatego, iż to jest, jeżeli chodzi o kwestię organizacji, ich zadanie (…) Z tym też związane są różnego rodzaju wydatki

— mówił.

I dlatego jestem głęboko przekonany, iż uzyskamy to wsparcie, iż uzyskamy wsparcie dla tego przedsięwzięcia, iż obywatele będą chcieli z przedstawicielami naszej formacji rozmawiać. Oczywiście w żadnym razie nie wyklucza to, ani nie jest żadną konkurencją dla innych aktywistów społecznych, którzy nas popierają, dla tych wszystkich, którzy gromadzą się dzisiaj w centralnym, przeszło już tysiącosobowym, ale także i w powiatowych komitetach poparcia dla Karola Nawrockiego. Krótko mówiąc, chcemy by cały ten ruch społeczny, który dzisiaj już można powiedzieć powstał, rozwijał się, ale rozwijał się w akcji. W akcji, która ma na celu przekonanie Polaków, iż zmiana jest konieczna i iż ta zmiana dzisiaj nazywa się Karol Nawrocki

— podkreślił Jarosław Kaczyński.

Ta władza w ogóle nie ma zamiaru finansować największej partii opozycyjnej”

Reporterka Telewizji wPolsce24 Monika Drozd zapytała prezesa PiS, czy uważa, iż rządzący tak bardzo obawiają się kandydata obywatelskiego, iż będą wstrzymywać wypłatę pieniędzy dla PiS aż do okresu po wyborach.

Pani łaskawie tutaj prezentuje pogląd optymistyczny, iż po wyborach to wypłacą. Otóż ja sądzę, iż ta władza w ogóle nie ma zamiaru finansować największej partii w Polsce i największej jednocześnie partii opozycyjnej, po prostu dlatego, iż ona też jest poza tymi regułami, o których tutaj wspominałem. Co prawda regułami nieco innymi, które dotyczą funkcjonowania demokracji, ale też całkowicie je odrzuca. To jest jakby napad dzikich na Polskę, tak bym to określił. I to, co się w tej chwili u nas, nie tyle dzieje, co wyprawia. Dlatego my po prostu liczymy już tylko na to, iż będziemy jakoś wspierani przez społeczeństwo aż do wyborów parlamentarnych. Ale oczywiście będziemy robić wszystko, żeby te pieniądze odzyskać, bo są jeszcze także metody prawne, choćby udanie się do komornika. Ale to jest kwestia naszych decyzji na przyszłość

— odpowiedział Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Konferencja programowa Karola Nawrockiego! „Zwyciężymy! Ta biało-czerwona energia jest tego dowodem!”

olnk

Idź do oryginalnego materiału