Prezes Kaczyński jest tradycjonalistą i to się czasem przydaje... prokuraturze

2 dni temu
Prezes Kaczyński jest konserwatystą, tradycjonalistą obyczajowym i to się czasem przydaje, jak zauważył Bartosz Węglarczyk. Gazeta Wyborcza opublikowała list prezesa Jarosława Kaczyńskiego adresowany do ówczesnego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobro. Prezes PiS domagał się w nim zaprzestania finansowania kampanii wyborczej Solidarnej Polski w 2019 roku ze środków Funduszu Sprawiedliwości. List został znaleziony w domu byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego podczas przeszukania ABW w jego mieszkaniu. Podejrzewam, iż tu chodziło o chronienie własnego tyłu. Tutaj jest wyraźny sygnał, iż po kampanii PKW może tej kampanii nie uznać, nie rozliczyć wydanych środków. A drugi powód, moim zdaniem przychodzili do prezesa Kaczyńskiego ludzie i mówili; Panie Prezesie, oni mają miliony na kampanie z Funduszu Sprawiedliwości, a my skąd mamy brać? I Kaczyński musiał zareagować- tak sprawę korespondencji między Kaczyńskim a Ziobro skomentował Tomasz Sekielski. Bartosz Węglarczyk zauważył, iż ta sprawa to kolejny dowód na to, iż polską polityką przez ostatnie osiem lat rządziło kłamstwo.
Idź do oryginalnego materiału