„Praworządność” państwa Tuska…

niepoprawni.pl 6 dni temu

W dniu 10 września 2024 roku Donald Tusk zlikwidował demokratyczną Polskę, o której stanowi art. 1 Konstytucji RP: "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej". Donald Tusk, jako premier Polski oświadczył bowiem, iż „Jeśli chcemy przywrócić ład konstytucyjny oraz fundamenty liberalnej demokracji, musimy działać w kategoriach demokracji walczącej. Oznacza to, iż prawdopodobnie nie raz popełnimy błędy lub podejmiemy działania, które według niektórych autorytetów prawnych mogą być nie do końca zgodne z literą prawa, ale nic nie zwalnia nas z obowiązku działania”.

Tym samym premier Polski stwierdził, iż art.1 Konstytucji RP już nie obowiązuje w „kategoriach demokracji walczącej”, tym bardziej, iż zgodnie z art.1 Konstytucji - obowiązkiem ustawodawcy jest takie stanowienie prawa, by nie naruszało ono podstawowych zasad wymienionych w tym przepisie i obowiązującym w państwie prawem.

Donald Tusk zamieniając Rzeczpospolitą Polską w Państwo Tuska złamał art.151 Konstytucji RP w związku ze złożoną przez siebie przysięgą: "Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów uroczyście przysięgam, iż dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem”. Tym samym Donald Tusk sam pozbawił się urzędu premiera Rzeczypospolitej Polskiej.

Likwidację Rzeczpospolitej Polskiej, jako demokratycznego państwa prawa potwierdził za Tuskiem jak echo „obrotowy” marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia, oświadczając, iż koalicja rządząca zamierza bojkotować Trybunał Konstytucyjny. Przypominam, iż ten sam Hołownia - występujący jako pajac TVN-u odstawił w dniu 2 maja 2020 spektakl płaczu nad Konstytucją w nagraniu w mediach społecznościowych. Kandydat w wyborach prezydenckich podkreślił, iż chce zmieniać Polskę. Ze łzami w oczach przyznał, iż codziennie czyta Konstytucję! Teraz, gdy wraz juntą 13 grudnia zmienił Polskę w państwo Tuska – Hołownia już nie zapłacze, gdyż były pajac TVN-u już Konstytucji nie czyta, tylko słucha się Tuska...

Hołownia jako poseł i marszałek Sejmu przy okazji pogwałcił złożoną przez siebie przysięgę: "Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej" oraz art. Art. 190 Konstytucji:, który mówi, iż „orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne”.

Szymon Hołownia oświadczając, iż bojkotuje Trybunał Konstytucyjny i złożoną przez siebie przysięgę – de facto przestał być marszałkiem Sejmu RP – jako marszałek państwa Tuska.

Prawo „tak je rozumie Donald Tusk” pozwala więc Bodnarowi - prokuratorowi generalnemu Państwa Tuska aresztować każdego pod byle pozorem, dokonać rewizji pod pretekstem poszukiwania nieznanego przestępcy, który sześć lat temu kogoś obraził, trzymać księdza i niewinne kobiety w areszcie wydobywczym – bez żadnej podstawy prawnej a tylko na podstawie „defraudacji” środków publicznych – jak to stwierdził poseł PO Przemysław Witek w dzisiejszym Studio Parlament.

Państwo Tuska to leninowska odmiana reżimu Łukaszenki, gdzie jedynym źródłem prawa są słowa wodza partii i państwa, które zastraszeni członkowie i zwolennicy jego junty przyjmują na wiarę. Tak jak poseł Przemysław Witek i profesor (???) Zajadło - wykładowca prawa na Uniwersytecie Gdańskim(sic!): W sprawie kontrasygnaty jestem po stronie Donalda Tuska. Wprawdzie nie potrafię jednoznacznie uzasadnić i wiem, iż prawnie to słaby argument, ale po prostu czuję, iż tego, zważywszy na cały kontekst sprawy, wymaga przyzwoitość.

Przypomnę, iż podobna „przyzwoitość” sprawiła, iż do władzy doszły takie kreatury jak Hitler i Stalin. Zgadnijcie zatem kto powiedział: „mnie nie interesuje prawo – mnie interesuje sprawiedliwość”? Kto zaś był zwolennikiem Unii Europejskiej, zanim ona powstała, oświadczając: „Mieszkańcy Europy stanowią na świecie jedną, wspólną rodzinę. Dlatego wyobrażenie, iż w tak ograniczonym „domu”, jakim jest Europa, utrzymanie różnego porządku prawnego i różnych wartości dla jednej wspólnoty mieszkańców, jest wyobrażeniem fałszywym”?

Fakt jest bezsporny: Dożyliśmy czasów, gdy przestrzeganie prawa stało się zbrodnią przeciwko praworządności – mówi rzecznik SN prof. Aleksander Stępkowski. I to jest cała prawda o Państwie Tuska.

Idź do oryginalnego materiału