W przypadku kilkuosobowych gospodarstw domowych rachunki za prąd z tego tytułu wzrosną przynajmniej o kilkanaście złotych miesięcznie. Opłata mocowa podwyższy rachunki, ponieważ rząd Donalda Tuska nie zdecydował się na przedłużenie zawieszenia jej naliczania w stosunku do polskich rodzin. Pobieranie opłaty mocowej zostało zawieszone jeszcze przez rząd Zjednoczonej Prawicy i było jednym z elementów tarczy osłonowej przed skokiem cen energii, który nastąpił na rynku surowców energetycznych po wybuchu kryzysu światowego. w tej chwili rząd Donalda Tuska systematycznie odmraża ceny prądu, likwidując bądź ograniczając dotychczas funkcjonujące osłony. Choć rząd powszechnie informował, iż utrzymuje dotychczasowe mrożenie cen prądu, to przed kilkoma miesiącami rachunki za prąd wzrosły w związku z podwyżką opłaty za dystrybucję energii. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki potwierdził ostatnio zapowiadane już w zeszłym roku stawki opłaty mocowej, które zależą od miesięcznego zużycia energii. Z opublikowanej przez Urząd Regulacji Energetyki informacji wynika, iż dla odbiorców rozliczanych w sposób ryczałtowy, zużywających rocznie poniżej 500 kWh energii elektrycznej, opłata mocowa wyniesie 2,86 zł miesięcznie.