Pracownicy Grupy Top Farms protestowali w Warszawie

Kolejny protest pracowników spółek Grupy Top Farms. Kilkaset osób przed siedzibą ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi w Warszawie domagało się utworzenia ośrodków produkcji rolniczej i ochrony swoich miejsc pracy. W gronie protestujących byli też przedstawiciele załogi Top Farmsu w Głubczycach. Delegacja związkowców została przyjęta przez ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

- Mamy formalną decyzję ministra rolnictwa dotycząca dwóch OPR-ów - mówi obecny na spotkaniu z szefem resortu Janusz Gużda, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa przy Top Farms Głubczyce. - Jest kwestią czasu, jakiś dwóch tygodni, kiedy oddział terenowy KOWR-u w Opolu wywiesi zawiadomienie o tym, iż takie OPR-y będą tworzone i w jakich lokalizacjach. Jest to pozytywna informacja. Ona otwiera pewną szansę czy nadzieję na zachowanie produkcji i zachowanie miejsc pracy. Jedna lokalizacja to: Głubczyce Sady, a druga Ciermięcice. To są obiekty, które są własnością Skarbu Państwa i tam zostaną utworzone dwa OPR-y.Oba ośrodki mają w sumie liczyć blisko 2,5 tysiąca hektarów. Działalność w nowej formule pozwoliłaby głubczyckiej firmie utrzymać dotychczasową produkcję i przede wszystkim zatrudnienie. - Czekamy na szczegółowe opracowanie założeń, jakie…