POWIEDZIELI: Norman Davies

tabloidonline.wordpress.com 1 godzina temu

Norman Davies – brytyjsko-polski historyk, emerytowany profesor University College London, wybitny historyk, specjalizujący się w dziejach Europy Wschodniej i Środkowo-Wschodniej. Autor wielu książek. Od roku 2014 właściciel polskiego obywatelstwa. Mieszka na zmiana w Oksfordzie i w Krakowie. Rocznik 1939.

Lech Wałęsa był lepszym szefem „Solidarności” niż prezydentem. Kwaśniewski był zrównoważony, miał zasady i nauczył Polaków, co to jest demokracja. Trochę to przewrotne, iż były partyjny działacz zamienił się w nauczyciela demokracji, ale tak uważam. Był i jest w tym dobry. Znałem też Lecha Kaczyńskiego. Bez brata był nikim. Rzadko samodzielnie podejmował decyzje.

Moim zdaniem jesteśmy świadkami ostatniego krzyku tego imperium rosyjskiego realizmu. Bardzo nieudanego swoją drogą. Władimir Putin przez ostatnich 20 lat odzyskał mniej niż 1 proc. terytorium i ludności dawnego ZSRR. Co to jest pięć ukraińskich obwodów? Rosja pod względem terytorium dalej jest największym państwem na świecie. Działania Putina są jakąś desperacją.

Na chińskich mapach cała dawna Mandżuria, z Władywostokiem, mają chińskie nazwy. W chińskich głowach Rosja nie należy do przyjaznych sąsiadów. Na razie Chińczycy chcą się jednak bronić przed Trumpem i „paxem amerykańskim”. Po stronie Ameryki są Japonia, Tajwan, Korea Południowa, Tajlandia, Filipiny, Indonezja, Singapur, więc Rosja jest Chinom chwilowo potrzebna. Ale przyjdzie moment, iż Pekin się przekona, iż Rosja jest beznadziejna; od prawie czterech lat walczy z małą względem siebie Ukrainą i mało osiągnęła. A na Syberii jest wszystko, czego Chiny potrzebują do dalszego rozwoju: gaz, woda, surowce i puste przestrzenie – olbrzymi pusty teren obok najbardziej przeludnionego kraju na świecie. Wcześniej czy później te granice pękną, Rosja rozpadnie się na kawałki.

Idź do oryginalnego materiału