Prawo i Sprawiedliwość pozostaje w ofensywie jeżeli chodzi temat migrantów na terenie kraju. Ten temat ponownie wybrzmiał na naszej antenie. Kolejny raz w środkach nie przebierał poseł Jerzy Materna. Padały mocne słowa jednak na ich poparcie wciąż brakuje wiarygodnych danych.
To była bardzo burzliwa Rozmowa na 96FM. Momentami ocierała się o skandal. Jerzy Materna poseł Prawa i Sprawiedliwości domagał się w naszym studiu referendum dotyczącego pobytu nielegalnych migrantów na terenie Polski. PiS w tej chwili zbiera podpisy obywateli pod petycją.
Chcemy po prostu, żeby kraj nasz był bezpieczny. Zawsze walczyliśmy o bezpieczeństwo w naszym kraju. Była już sprawa w 2023 roku. Chcieliśmy, żeby te referendum odbyło się raz z wyborami. Niestety Donald Tusk unieważnił to wszystko. W związku z tym ponowiliśmy starania. Mamy już ponad 500 tysięcy tych podpisów i chcemy po prostu do września, mam nadzieję, zebrać kolejne 500 tysięcy. Nigdy tak nie widziałem w historii, jak pomagali przy wyborach. tak teraz ludzie przychodzą codziennie po listy, chcą po prostu uporządkować to
Temat pobytu nielegalnych imigrantów mimo uruchomionych na początku lipca kontroli granic wciąż nie ustępuje. Poseł Materna również nie zamierza ustąpić i choć nie potrafił przedstawić wiarygodnych danych wielokrotnie uderzał w politykę migracyjną obecnego rządu.
Uważamy, iż niepotrzebne to wszystko jest. Oczywiście w nasze ostatnie 8 lat to byśmy zatrzymali to wszystko. Teraz widzimy, iż nasze państwo jest poddane, uległe. Niemcy decydują w ogóle co chcą i co robią. Przerzucają, to widać w filmikach, pokazują to na oczy, iż jest duże niebezpieczeństwo. Tragedia jaka się wydarzyła w Toruniu. Potem następne wydarzenie. Ginie 24-letnia, potem mężczyzna 41-letni i jest coraz więcej tych sygnałów. Po co to nam?Mamy mało problemów?