Poseł Koalicji Obywatelskiej w programie "Tłit" (Wirtualna Polska) nie kryła swojego krytycyzmu wobec wypowiedzi europosła.
– Takie słowa nie powinny paść, dlatego iż organizacje pozarządowe są istotnym elementem społeczeństwa obywatelskiego. My się nie musimy z nimi zgadzać, one maja prawo krytykować rząd, bo od tego też są – powiedziała Łoboda. – Natomiast nie możemy mówić, iż te organizacje są niepotrzebne, odklejone. One są od tego, żeby alarmować, żeby bronić praw człowieka. o ile uważają, iż gdzieś te standardy są naruszane, to są od tego, żeby je nagłaśniać – dodała.
Poseł KO jednoznacznie odcięła się od wypowiedzi byłego ministra kultury. – Nie wiem, dlaczego minister Sienkiewicz to powiedział. Nie zgadzam się z takim twierdzeniem, zwłaszcza jako osoba, która z takiego środowiska się wywodzi – powiedziała.
Co z deklaracjami Tuska ws. azylu?
W rozmowie pojawił się również wątek bezpieczeństwa granic i zapowiedzi Donalda Tuska dotyczących zawieszenia prawa azylowego.
– Nie wiem, czy da się znaleźć skuteczne rozwiązanie. To jest wyzwanie, które stoi przed całą Europą i każde z państw próbuje na własny sposób znaleźć rozwiązanie, które pozwoli zabezpieczyć granicę przed napływem osób, które być może napływają ze złymi intencjami – powiedziała Dorota Łoboda. – Wiemy doskonale, iż Polska jest narażona i na ataki hybrydowe, i na ataki osób, które są szkolone przez Putina i Łukaszenkę i próbują sforsować naszą granicę, ale to nie znaczy, iż na tej granicy nie ma ludzi, którzy uciekają przed wojną, biedą, prześladowaniami w swoich krajach – zaznaczyła.
Poseł KO ponownie – wbrew narracji Bartłomieja Sienkiewicza – zwróciła uwagę na znaczenie NGO-sów. – Organizacje pozarządowe na pewno mają prawo zabierać głos, gdy uważają, iż coś powinno być zrobione inaczej – powiedziała.
Czytaj też:PiS zgadza się z Tuskiem ws. azylu? Przydacz: Nie krytykujemy wszystkiego w czambułCzytaj też:Petru nie wierzy Tuskowi ws. azylu: To deklaracje, by zabrać tlen PiS-owi